W całej Szwajcarii koleje linowe generuj 75% swojego rocznego dochodu zimą. W niektórych miejscach liczba ta sięga nawet 90%. Ze względu na panującą pandemię tegoroczna sytuacja może wyglądać jednak nieco inaczej. Mimo obowiązujących obostrzeń Hans Wicki, prezydent związku Seilbahnen Schweiz ma mimo wszystko nadzieję na dochodową zimę.
Obowiązujące od lata obostrzenia ciągle są aktualne. Oznacza to, że w zamkniętych kolejach linowych wszystkie osoby muszą zakryć usta i nos. Na wyciągach narciarskich i krzesełkowych nakaz ten nie obowiązuje.
Dodatkowo zimą klienci kolei są lepiej chronieni niż latem. Mają ubrane bowiem rękawiczki, gogle oraz hełm. Co więcej w sklepach można znaleźć kominy na szyję, które stanowią wygodną i ciepłą alternatywę dla maski na zimę.
Uwaga: Koleje liniowe nie będą rozdawały masek, te musi mieć każdy ze sobą.
Zasady obowiązujące w kolejach liniowych są bardzo zbliżone do tych obowiązujących w publicznych środkach transportu. Ponieważ więc w transporcie miejskim nie wprowadzono limitu miejsc, nie ma go także w kolejach liniowych.
Źródło: blick.ch