Kartę SIM z Lycamobile można kupić w Szwajcarii nie tylko w sklepie, ale również w kiosku, u fryzjera, czy też w budkach z jedzeniem. Co prawda według prawa każda osoba musi pokazać dowód osobisty przy zakupie karty SIM, jednak w przypadku Lycamobile nie przestrzega się tego obowiązku. Z tego niedbalstwa korzystają przestępcy, co utrudnia pracę śledczym. Coraz częściej radykalni islamiści, dilerzy, hakerzy, paserzy czy profesjonalni złodzieje są przyłapani właśnie z kartą Lycamobile. W mrocznym świecie przestępstw doskonale wiadomo, jakimi kanałami można komunikować się anonimowo, a to jest skrzętnie wykorzystywane.
Gdy tylko policja sprawdza podejrzane numery, trafia na zmyślone imiona i adresy. Ponadto przedsiębiorstwo odpowiada tylko na co drugi wniosek o udzielenie informacji. Natomiast jeśli chodzi o monitorowanie numeru telefonu w czasie rzeczywistym, to Lycamobile potrzebuje czasem do 5 godzin, aby zbudować monitoring, pomimo że powinni robić to w godzinę. W przypadku gdy trzeba pilnie namierzyć osobę, która znajduje się w niebezpieczeństwie, liczy się każda sekunda, zatem czekanie 5 godzin, aby móc zlokalizować telefon, to stanowczo za długo.
Lycamobile już kilka razy obiecyło poprawę, jednak skończyło się to tylko na pustych słowach. W związku z tym Urząd Nadzoru Poczty i Telekomunikacji (ÜPF) postanowił wnieść oskarżenie przeciwko przedsiębiorstwu i jego radzie nadzorczej. Możliwe są grzywny w wysokości do 100 000 franków.
Źródło: 20min