W 2023 roku na Oktoberfest sprzedano około 6,5 miliona litrów piwa. Wynika to z bilansu sporządzonego przez miasto Monachium. Na Wiesn płynie nie tylko piwo, ale także dużo pieniędzy. Według organizatorów około 7,2 miliona odwiedzających Oktoberfest w 2023 roku wydało około 618 milionów euro w ciągu 18 dni. Przynosi to również korzyści właścicielom lokali, wystawcom, kelnerom i pracownikom ochrony.
Tyle zarabiają kelnerzy na Oktoberfeście
Praca kelnera na największym święcie piwa jest szczególnie lukratywna, zgodnie z informacjami zamieszczonymi na oficjalnej stronie ludowego festiwalu. Praca i płaca jest specyficzna, bowiem kelnerzy na Oktoberfest nie otrzymują stawki godzinowej, ale prowizję od każdego sprzedanego produktu. Do tego dochodzi napiwek, który czasem jest wyższy, a czasem niższy. Średnie zarobki wynoszą ponad 5000 euro za 16 do 18 dni pracy.
Różnice są jednak ogromne: to, ile kelnerka zarabia na Oktoberfest, zależy w dużej mierze od tego, gdzie jest zatrudniona. Najlepiej płaci się w tzw. boksie, gdzie jest nie tylko piwo, ale także wino i szampan. Najmniej zarabia kelner obsługujący ogródek piwny, ponieważ przy złej pogodzie gości jest niewielu.
Informacje te potwierdzają sami pracownicy. Na przykład wieloletnia kelnerka potwierdziła, że zarobiła około 5.500 euro w loży dużego namiotu w 2022 roku. “To było raczej niewiele, z powodu złej pogody”, jak sama przyznała. Przed przerwą spowodowaną koronawirusem zarobiła tam około 8000 euro.
Sporo ponad 5000 euro mogą zarobić podobno te osoby, które pracują w sektorze VIP. Gwiazdy chętnie zamawiają bowiem drogie potrawy i trunki, jak i dają spore napiwki. Nieliczni, którzy mogą cieszyć się z luksusu obsługiwania VIP-ów, często zarabiają więc nawet do 10 000 euro.
Praca na Oktoberfeście nie jest łatwa
Kto chce zarobić takie kwoty, musi być przede wszystkim odporny i silny. Praca na Oktoberfeście nie należy bowiem do najłatwiejszych. Sam kufel wraz z piwem waży około 2 kg. Kto weźmie naraz więc sześć lub nawet 10 kufli, musi udźwignąć naraz aż 20 kg. Do tego w ciągu dnia zaliczy sporą ilość kilometrów. Należy jednak pamiętać, że im więcej jedzenia i picia dostarczy się klientom, tym wyższe będą zarobki. Niektórzy kelnerzy zanoszą dziennie od 250 do 300 kufli do stolików. Do tego serwują też jedzenie, sprzątają pozostałe naczynia i stoliki po gościach.
Duży wpływ na wysokość zarobków mają też napiwki. Czasami sięgają one aż połowy wysokości wynagrodzenia. Wszystko zależy jednak od klientów, jeśli ci spędzają cały wieczór przy jednym piwie, z góry wiadomo, że napiwek będzie znikomy. Jeśli trafią się jednak goście zamawiający duże ilości piwa oraz jedzenia, kelnerzy i kelnerki praktycznie zawsze mogą liczyć na dodatkowe euro.
Źródło: noz