„Osiągniemy cel 1 mln samochodów elektrycznych, ustalony na koniec 2020 roku, który każdy uważał za nieosiągalny, w tym lipcu, czyli tylko z półrocznym opóźnieniem” – poinformował niemiecki minister gospodarki. W pierwszej połowie 2021 roku Niemcy przydzieliły już 1,25 mld euro w formach premii za zakup pojazdów elektrycznych. To więcej niż w całym zeszłym roku.
Dzięki wsparciu państwa mieszkańcy Niemiec mogą kupić samochody elektryczne i hybrydowe znacznie taniej. Od początku przyznawania Umweltprämie przydzielono pieniądze na ponad 530 tys. pojazdów w sumie około 2,1 mld euro. W ramach pomocy koronawirusowych wsparcie to znacznie się zwiększyło. Za samochody elektryczne, których cenna nie przekracza 40 tys. euro netto, kraj dopłaca całe 9 tys. euro. W przypadku pojazdów hybrydowych wsparcie wynosi 6750 euro.
Dopłata dla stacji ładowania pojazdów
Dzięki dopłatom wielu mieszkańców Niemiec zdecydowało się na zakup samochodu elektrycznego. Kolejnym celem kraju jest zwiększenie liczby tych pojazdów na niemieckich drogach do 7-10 mln do 2030 roku.
W niemieckim rządzie słychać jednak coraz więcej głosów żądających zwiększenia kwoty wsparcia na stacje ładowania pojazdów. Dotychczasowa stawka o wysokości 500 mln euro została bowiem już wykorzystana.
Źródło: spiegel