Nowe 10 franków jest trzecim, z nowej 9. serii banknotów szwajcarskich. Ukazująca się seria ma pokazać różnorodność Konfederacji Szwajcarskiej. Na poprzednich ośmiu dominowały znane osobistości, pisarze, architekci. Tym razem postanowiono, że motywem nowej wydawanej od 2015 roku serii będą typowo szwajcarskie, charakterystyczne dla tego kraju elementy, jak na przykład dłonie i globus znajdujące się na każdym banknocie.
Motywem przewodnim nowych 10 franków będzie czas. Peniądze mają też pokazać organizacyjną stronę państwa. Banknoty mają wymiary 70 x 123 mm. Mniejszy wymiar ma sprawić, że będą bardziej poręczne i wygodniejsze w użyciu. Kolor żółty pozostaje bez zmian. Banknot wyróżniają innowacyjna kombinacja zabezpieczeń, jak i bardziej skomplikowany projekt banknotu. Ma to utrudnić zadanie fałszerzom.
Na awersie znajduje się ręka z batutą, która wyznacza tempo upływającego czasu. W tle widać tarcze zegarów, a na globusie znajdują się strefy czasowe. Do szwajcarskiej organizacji odnoszą się widoczne na banknocie sieć kolejowa i najdłuższy tunel kolejowy kraju. Sieć i tunel – już znacznie bardziej widoczne – znajdują się również na rewersie banknotu. Razem ze znajdującym się tam mechanizmem zegarowym mają symbolizować precyzję i organizację, dzięki którym wszystko sprawnie funkcjonuje.
Kolejnym banknotem wypuszczonym w obieg ma być w 2018 roku 200 franków. Jego motywem będzie materia i nauka. Ostatnie z serii banknoty 100 i 1000 franków mają trafić w obieg w 2019 roku. Tematami mają być odpowiednio woda i język.
W 2016 roku nowe 50 franków zostało wybrane przez International Bank Note Society (IBNS) banknotem roku. Był to również pierwszy banknot hybrydowy, któremu przyznano tę nagrodę.
Źródło: snb.ch, nzz.ch
Zdjęcia: snb.ch (materiały prasowe)