Para pingwinów królewskich doczekała się po raz trzeci potomstwa. Pierwsze dwa maluchy przyszły na świat w 2017 i 2018 roku. 16 czerwca 2020r. rodzina znów się powiększyła o kolejnego członka.
Pingwiny królewskie nie budują gniazd, tylko wysiadują jajo na stojąco, przykrywając je fałdą brzuszną. W pierwszych tygodniach po wykluciu maluchy chowają się w tej fałdzie. Obecnie mały pingwinek z zoo Schönbrunn zapomina, jak duży już jest i próbuje wcisnąć się pomiędzy nogi a brzuch rodziców. Efekt co prawda marny, ale to go nie zniechęca od kolejnych prób.
Pingwiny dzielą się obowiązkami nie tylko podczas wysiadywania jaja, ale również podczas wychowywania malucha. Podczas gdy matka je, ojciec zajmuje się dzieckiem i odwrotnie. Na razie rodzice karmią malucha wcześniej strawioną rybą. Zanim najmłodszy członek rodziny sam zacznie jeść, minie jeszcze kilka miesięcy. W wieku około dziesięciu miesięcy pisklęta dostają swoje wodoodporne upierzenie. Dopiero wtedy mogą na wolności polować na ryby w wodzie.
Pingwiny królewskie są drugim co do wielkości gatunkiem pingwinów.
Źródło: kurier