Poznawanie świata poprzez reportaże
Z całą pewnością w ostatnim czasie pojawiły się na rynku książki, po które warto sięgnąć. Jeśli chodzi o reportaże, to dużym uznaniem cieszy się książka „Nasze ciała, ich pole bitwy. Co wojna robi kobietom”, napisana przez Christinę Lamb. Autorka jest korespondentką wojenną, która postanowiła opisać okrucieństwo wojny z perspektywy, o której jej zdaniem mówi się za mało. Oddała więc głos kobietom, które zamieszkują lub zamieszkiwały obszary, na których dochodziło do agresji wroga. Dzięki temu reportażowi dowiemy się, przez jakie piekło muszą przechodzić osoby, które są bezbronne w obliczu wojny. Dostrzeżemy również, jakim narzędziem kontroli jest przemoc seksualna. Autorka chciała pokazać, że gwałt nie jest „jedynie” rzeczą, która wojnie towarzyszy, ale ważnym elementem wpływającym na psychikę i ją wyniszczającym.
Inną książką, po którą warto sięgnąć, jest „Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią” Edgara Billa. W Polsce jest ona bestsellerem i absolutnie nie ma się czemu dziwić. Z opowieści poznajemy różne historie zmarłych osób. Przed śmiercią miały one nietypowe prośby dotyczące ich ostatniej woli. Na przykład jedna z nich poprosiła Billa o to, aby ten… przerwał mowę pożegnalną na jego pogrzebie, ponieważ wiedział, że wygłosi ją osoba, która próbowała namówić jego żonę do zdrady. Książka jest pełna nietypowych historii, które dziwią, szokują, ale i pokazują, na jakich rzeczach może zależeć ludziom przed śmiercią.
Poznaj historię innych
Naszym zdaniem warto również poczytać o życiu innych osób. Poznać ich historię, zobaczyć, dlaczego stali się właśnie tacy. Jedną z pozycji, po które warto sięgnąć, jest książka „Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina” autorstwa pani Krystyny Kurczab-Redlich. Książki biograficzne często bywają kontrowersyjne, jednak ta jest pozycją obowiązkową dla fanów gatunku choćby ze względu na to, że Rosjanie zaatakowali Ukrainę. Warto więc poznać życiorys człowieka, który rządzi jednym z największych krajów na świecie. Dość powiedzieć, że choć jest to biografia, to czyta się ją jak pozycję kryminalną.
Nadrób zaległości
W trakcie wakacji dobrze jest nadrobić te książki, które zalegają na naszych półkach. Każdy miłośnik literatury ma zapewne w swoim domu zaległe pozycje, które wciąż czekają na swoją kolej. Prawdopodobnie warto sięgnąć również po te książki, ponieważ z jakiegoś powodu znalazły się one w naszej kolekcji.
Czasem warto również wrócić do lektur, które już kiedyś się przeczytało. Dla niektórych jest to strata czasu, ponieważ uważają, że lepiej jest przeczytać coś nowego, inni jednak przekonują, że do dobrej książki wraca się tak samo dobrze jak do wartościowego filmu. W każdym razie taka ponowna lektura może sprawić, że daną pozycję odkryjemy na nowo.
/Materiał partnera/