W badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet w Bernie, mężczyznom z penisami pozwolono przez pół godziny patrzeć na inne penisy. Z początku brzmi to nietypowo, ale chodzi o znacznie więcej niż tylko zdjęcia przyrodzenia.
Stefanie Gonin-Spahni jest psychologiem zdrowia i dyrektorem badań na Uniwersytecie w Bernie i prowadzi badania nad psychologią seksualną. „Wiele uwagi poświęca się funkcjonalności narządów płciowych, ale dobre samopoczucie seksualne jest równie ważne dla zdrowia”, mówi. Istnieje tu „ogromny potencjał” do zapobiegania, „jeśli jeszcze się nie ma problemu”. Dlatego też wraz ze studentką studiów magisterskich, Luccą Brandner, prowadzi nowe badanie online.
W ich ankiecie uczestnikom pokazano czterdzieści zdjęć różnych penisów i zapytano ich o zadowolenie z własnego ciała, zwłaszcza genitaliów i ich zdolności do funkcjonowania, aktywności seksualnej i konsumpcji pornografii. Po dwóch tygodniach ponownie przeprowadza się krótszą ankietę, a następnie ponownie po dwóch miesiącach. „Pozwala nam to dowiedzieć się, czy i jak obrazy wpływają na samoocenę uczestników” – mówi dyrektor badania.
„Kwestionariusz jest drugą częścią badania”, wyjaśnia. W pierwszej części w podobny sposób ankietowano kobiety z wargami sromowymi. Ocena wykazała, że osoby, które mają bardziej pozytywny obraz siebie w odniesieniu do swoich sromów, dostrzegają pozytywne efekty. Są bardziej skłonne do seksu oralnego i ogólnie lepiej dbają o swoje zdrowie seksualne. „Widzenie różnorodnych genitaliów może zwiększyć zadowolenie z własnych genitaliów, a to może mieć pozytywny wpływ na zdrowie” – mówi Gonin-Spahni.
„Najpierw wystosowaliśmy apel za pośrednictwem uniwersytetu, aby uzyskać zdjęcia. Jednak to, co otrzymaliśmy anonimowo, nie było zbyt zróżnicowane” – mówi Gonin-Spahni. Następnie kupili licencję na zdjęcia Laury Dodsworth, Angielki, która opublikowała kilka książek przedstawiających różne ciała.
„Naszym celem jest uczynienie pracy z takimi obrazami bardziej powszechną w kontekście medycznym, terapeutycznym i edukacyjnym” – mówi kierownik badania. Większość ludzi widzi genitalia innych ludzi tylko w porno, „i często brakuje im umiejętności medialnych, aby kategoryzować to, co widzą” – mówi Gonin-Spahni. „W filmach prawie nigdy nie widać różnorodnych ciał, a obrazy są często retuszowane”.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy wyniki badania zostaną opublikowane. Jednak ankieta wśród mężczyzn zostanie oceniona przed wakacjami. „Mamy nadzieję na 200 uczestników, ale w rzeczywistości potrzebujemy znacznie więcej, aby próba była jak najbardziej reprezentatywna” – mówi kierownik badania. Wszyscy posiadacze penisów mogą i powinni wziąć w badaniu udział, jeśli to możliwe, „nie chcemy, aby brali w nim udział tylko studenci”.
Źródło: 20min