Według autorów książki klasykiem pośród tras tramwajowych Wiednia jest podróż wagonem D w stronę Nußdorf – to zdaniem Beyerla i Hofanna obowiązkowy punkt na liście zwiedzania Wiednia każdego turysty. Jeśli wsiądzie się do tramwaju na dworcu głównym, to podróż trwa około 50 minut i 32 aż dojedzie do końcowej stacji Nußdorf. Podczas podróży tramwaj mija wiele wiedeńskich zabytków, jak np. gmach parlamentu, Burgtheater czy uniwersytet wiedeński.
„Z opery do kliniki” linią 62
Kolejną trasą, której nie mogło zabraknąć w książce, to trasa linią numer 62 do Lainz. W 39 minut dociera się nią do stacji końcowej, mijając na swojej drodze 26 stacji. Przez Karlsplatz pasażerowie docierają przez Wiedner Hauptstraße do Meidlinger Flurschützstraße i do Haydnpark.
Dalej linia 62 prowadzi na Eichenstraße wzdłuż Südbahn. “Tam można zobaczyć źle zagipsowane ceglane domy. To były pierwsze domy robotnicze w Wiedniu”, opowiada Beyerl. Po tym tramwaj prowadzi do mostu Philadelphia. Ten zawdzięcza swoją nazwę importowanej z Filadelfii lokomotywie.
Ciekawostki o Wiedniu
Ponadto książka zawiera dodatkowe ciekawostki dotyczące niektórych miejsc, obok których przejeżdża tramwaj. Przykładowo w opisie do Haydnpark można przeczytać, że jego nazwa wywodzi się z faktu, iż kiedyś pochowano tam głowę kompozytora. W książce znajduje się także informacja o tym, że pierwsze domy robotnicze w Wiedniu obecnie znajdują się pod ochroną zabytków.
Źródło: ORF Wien