Szefowa niemieckiego MSW (niem. Bundesinnenministerium), Nancy Faeser, uzasadniła decyzję o przedłużeniu prowadzonych kontroli granicznych następująco: „Należy położyć kres pozbawionej skrupułów działalności przemytników, a także trzeba ograniczyć nielegalną migrację”.
Kontrole na polsko-niemieckiej granicy to nic nowego
Niemcy wprowadziły kontrole na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią dopiero w październiku ubiegłego roku, podczas gdy kontrole na granicy z Austrią obowiązują już od jesieni 2015 roku.
Niemieckie MSW podało, że od 16 października policja federalna udaremniła blisko 23 tys. nielegalnych wjazdów w ramach kontroli na granicach, prowadzonych z czterema sąsiednimi krajami. Miesięczna liczba takich wjazdów spadła z ok. 21 tysięcy (dane z września 2023) do ok. 6,7 tysięcy (styczeń 2024).
Ponadto w okresie od października do stycznia włącznie zatrzymano 564 osoby, zajmujące się przemytem ludzi.
Inni też kontrolują
Kraje sąsiadujące z Niemcami również wprowadziły kontrole na granicach ze swoim sąsiadami, np. Austria na granicy z Węgrami, a Czechy na granicy ze Słowacją, jak poinformowała dpa.
Źródło: welt