Szybko poszło – ledwie miesiąc temu, furorę w internecie robił filmik pokazujący trójwymiarowe pasy w Islandii. Nowa forma przejścia dla pieszych miała być gwarantem bezpieczeństwa i zmuszać kierowców do zdjęcia nogi z gazu.
Pomysł spodobał się najwyraźniej w Austrii. W mieście Linz politycy postanowili przetestować rozwiązanie z Islandii nakazując namalowanie na jezdni trójwymiarowych pasów. Myślę, że kierowcy będą bardziej uważni, a samo przejście będzie można wcześniej dostrzec. Być może kierowcy będą je postrzegać jako przeszkodę i zwolnią – mówi Markus Hein, radny miasta.Na razie w ten sposób zmodyfikowano tylko jedno przejście dla pieszych – nieopodal szkoły. Jeśli trójwymiarowe pasy poprawią bezpieczeństwo, niewykluczone, że wkrótce w mieście nowoczesnych przejść pojawi się więcej.
Foto: Screenshot/YouTube