Na pewno wiele osób korzystających z komunikacji publicznej, spotkało się już z niemiłym zapachem w wagonie czy autobusie. Bardzo często jego źródłem nie były przewożone produkty czy zwierzęta, a współpasażerowie. Teraz sytuacja ma się zmienić. Radna miasta Wiedeń – Ulii Sima, która jest też odpowiedzialna za wprowadzony zakaz spożywania pokarmów o silnym zapachu w metrze, rozdaje teraz dezodoranty.
Sima podkreśla, że akcja ma na celu propagowanie higieny i polepszenie warunków panujących na linii U6. Pomysł z pewnością nie jest atakiem w stronę mieszkańców miasta, a raczej pomocą w wytrzymaniu długich podróży. Większość podróżujących patrzy na akcję Simy bardzo pozytywnie i ma nadzieję, że darmowe dezodoranty skłonią pasażerów do zadbania o siebie.
Źródło: kurier.at