Szukaj
Close this search box.
  • Polski
  • Українська

Nie znalazł mieszkania – mieszka od pół roku w… pociągu

Eric od pięciu miesięcy pracuje w Monachium. Praca sprawia mu dużo radości, ale na wynajem może przeznaczyć jedynie 600 euro. Niestety w stolicy Bawarii nie wystarcza to nawet na jeden pokój. A zatem 25-latek żyje od miesięcy w pociągu.

„Mój dzień nie różni się zbytnio, od tego jaki mają koledzy z pracy. Jednak moja przygoda zaczyna się dopiero w nocy.” Tak Eric Hoffmann opisuje życie, które prowadzi od paru miesięcy. 25-latek mieszka w pociągu, ponieważ nie potrafił znaleźć w Monachium mieszkania.

„Na początku to był eksperyment. Kiedy zdecydowałem się porzucić myśl o mieszkaniu i kupić BahnCard 100 pierwszej klasy, chciałem w ten sposób po prostu uciec od smutnej codzienności” – mówi Eric. W tym samym czasie miał dobrze płatną pracę w Saarbrücken. „Zajmowałem swój pokój w pociągu, często w nim także pracowałem. Miałem ulubione miejsca na każdej trasie” – opowiada dalej. „Moim celem było podróżować, zobaczyć coś ze świata i na początku wiodło mi się dobrze. Szybko nauczyłem się w której poczekalni Deutsche Bahn jest najlepsze jedzenie i na której trasie można się najlepiej wyspać.”  – czytamy w artykule poświęconym młodemu Niemcowi.

„Nie chciałem już więcej życia w pociągu”

Z BahnCard 100 mógł w poczekalniach wielkich dworców kolejowych jeść za darmo. W nocy sypiał w nocnym pociągu, który zabierał go z powrotem do pracy. A następnie, co dwa tygodnie zatrzymywał się u ojca, żeby wyprać swoje ubrania i przespać się w normalnym łóżku. Ale w pewnym momencie Eric poczuł się zmęczony życiem luksusowego nomada: „Nie chciałem więcej kupować BahnCard. Nie chciałem więcej życia w pociągu. Chciałem znowu własnego mieszkania.”

Na początku tego roku Eric zaczął pracować w Monachium jako redaktor zajmujący się tematyką gier wideo. Jak sam przyznaje to jego praca marzeń, ale zarabia teraz znacznie mniej pieniędzy: 1200 euro netto miesięcznie. Połowę z tej sumy musiałby wydać na wynajem mieszkania.

Za 600 euro można dostać w Monachium co najwyżej jeden pokój

Z takim budżetem Eric w poszukiwaniu mieszkania musi konkurować z innymi osobami o niskich dochodach. Mowa między innymi o blisko dziesięciu tysiącach studentów szukających co semestr dachu nad głową. Wielu właścicieli korzysta z tego faktu, żądając horrendalnych czynszów: za 600 euro można zazwyczaj wynająć w Monachium jeden pokój – zakładając, że będziemy mieli trochę szczęścia.

Ale Eric dotąd go nie miał. Złożył tysiące zapytań dotyczących ofert mieszkaniowych, ale w większości przypadków nie dostał żadnej odpowiedzi. „Życie w wielkim mieście stało się tak drogie, że o wiele taniej wychodzi jeżdżenie w nocy pociągiem przez Niemcy. Co za szalony świat” – przyznaje Eric.

 

Źródło: focus.de

Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

Porady

© 2023 Digital Monsters Sp. z.o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.
Portal Punkt.media nie ponosi odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju treści publikowane przez użytkowników.
Strona korzysta z cookies – możesz zmienić warunki przechowywania cookies w przeglądarce.