Kraina piwem płynąca? Tymi słowami można śmiało opisać Konfederację. A skoro już o piwie mowa – za swoistą stolicę produkcji złocistego trunku uchodzi Berno. Warto nadmienić, że 757 aktywnych browarów w Szwajcarii aż 125 ma swoje siedziby w tymże kantonie.
Co ciekawe, tzw. Piwna rewolucja dotarła również do kraju ze stolicą w Bernie a na popularności zyskują lokalnie warzone piwa rzemieślnicze. Wraz z nastaniem nowej mody zmieniły się również preferencje konsumentów złocistego trunku. Co prawda lagery nadal stanowią blisko 80% rynku ale na popularności zyskują piwa warzone w stylu India Pale Ale (IPA) czy Pale Ale.
Czego warto więc spróbować? Na początek nowości, dostępnej dopiero od niedawna na sklepowych półkach – Amber Oberland z browaru Rugenbräu. Uznanie w oczach piwoszy zdobywa również Small Batch N°3 z browaru Egger a także IPA Mosaic warzona przez Brasserie BLZ. Obojętnie nie można przejść także wobec portera Jubilee uwarzonego przez piwowarów z Blackwell, którzy używają dzikiego chmielu do przygotowywania swoich trunków.