Podczas gdy w Niemczech rozpoczęła się promocja na bilety, koleje zapowiedziały także podwyżkę cen, która nastąpi 10 grudnia bieżącego roku. Najwyższy czas, by postarać się więc o zakup pożądanych karnetów. Jednak gdzie znaleźć najlepsze okazje? I jak przy tym zaoszczędzić? Poniżej wskazówki, które na pewno pomogą każdemu podróżującemu w wydaniu jak najmniejszej kwoty na dotarcie do wybranego celu.
Kiedy zamówić bilet?
Należy przede wszystkim zamówić bilet przed 10 grudnia, ponieważ do 9 dnia tego miesiąca obowiązują jeszcze stare ceny, a zakupu można dokonać na przejazd do 180 dni od rezerwacji. Kto zarezerwuje bilet po 10 grudnia, zapłaci nie tylko nową, ale też wyższą cenę. Ta zwiększy się w drugiej klasie średnio o 1,9%, a w pierwszej aż o około 2,9%. Bilety ekonomiczne, karta Bahncard i opłata za rezerwację miejsca siedzącego pozostaną bez zmian. Przykładowo przejazd nową trasą InterCityExpress (ICE) z Monachium do Berlina do 9 grudnia kosztuje 132 euro (bilet normalny). Później klienci zapłacą 150 euro, czyli 13,6% więcej niż zwykle.
Im wcześniej rezerwuje się bilet, tym więcej można zaoszczędzić. Kto jedzie przykładowo z Berlina do Monachium, płaci często tylko połowę ceny, jeśli zakupi bilet dwa tygodnie przed wyjazdem. Bilety ekonomiczne można kupić nawet pół roku przed planowanym wyjazdem. A przejazdy wcześnie rano lub wieczorem są często tańsze niż w ciągu dnia. Najtańszym dniem na podróż jest zaś wtorek. Kto wybierze ten dzień, może zaoszczędzić aż 25% ceny.
Jak unikać przepełnionych pociągów?
Zamiast wpisywać na stronie www.bahn.de czasu wyjazdu czy przyjazdu, czasowo elastyczni pasażerowie mogą od razu szukać cen promocyjnych. Dzięki temu pokażą im się ceny od 19,90 euro. Klienci mogą wtedy wybrać pasujące im połączenie za niższą cenę. Już przejazd godzinę wcześniej czy później, niż większość dojeżdżających może spowodować jej znaczną różnice. Przykładowo pociągi, które przyjeżdżają do miasta o 10:00, są bardziej popularne u biznesmenów z terminami przed południem niż te, które przyjeżdżają dopiero o godzinie 11:00. Podobna zasada tyczy się wieczornych godzin szczytu. Kto ma możliwość, powinien wybrać się w podróż wcześniejszym lub późniejszym pociągiem.
Każdy, kto może powinien unikać także jazdy pociągiem w ostatni piątek przed świętami Bożego Narodzenia. Tego dnia, który przypada w tym roku na 22 grudnia, popyt jest szczególnie duży, pociąg bardzo zapełniony, a ceny odpowiednio wysokie. Deutsche Bahn radzi klientom wybrać alternatywę i wyruszyć w podróż w czwartek 21 grudnia lub sobotę 23 grudnia. Warto zarezerwować wtedy także miejsce siedzące.
Jak zaoszczędzić na biletach?
Jeszcze do 31 października podróżujący mogą zakupić jubileuszową kartę BahnCard25 dla drugiej klasy za 25 euro i otrzymają przez rok czasu 25% zniżki na wszystkie bilety normalne i ekonomiczne na terenie Niemiec. Powodem takiej promocji jest 25-lecie jej wprowadzenia. Od listopada będzie ona znowu mieć swoją regularną cenę, czyli 62 euro. Zakup opłaca się najczęściej już od pierwszej jazdy.
Zaoszczędzić można także przy rezerwacji pakietu składającego się z hotelu i przejazdu pociągiem u usługodawcy last minute, L’Tur. Zaletą tej opcji jest elastyczny bilet, który umożliwia wybranie pasującego pociągu. Gdy ten połączy się z tanim hotelem na miejscu docelowym, nie trzeba nawet z niego skorzystać, by zapłacić mniej niż za normalny bilet kolei, a do tego pasażer ma większą swobodę podróżowania.
Jazda ICE jest wprawdzie szybsze i wygodniejsze, lecz przejazd Intercity (IC) jest najczęściej tańszy, a bilety są wyprzedane później. By zobaczyć ofertę tego przewoźnika, należy odznaczyć przy rezerwacji przez stronę niemieckich kolei okienko „wyróżnij szybkie połączenia”.
Deutsche Bahn (DB) nie posiada już nocnych tras z wagonami sypialnymi, te oferują tylko austriackie koleje, ÖBB. Jednak pociągi jeżdżące nocą funkcjonują dalej. I są one o wiele tańsze jak na przykład na popularnej trasie Kolonia – Berlin. Jazda rozpoczyna się chwilę przed północą w Kilonii i kończy się o 5:30 w Berlinie, a to wszystko za cenę jedynie 29,90 euro. W ciągu dnia koszty są najczęściej wyższe. Klienci muszą jednak spędzić noc na siedząco, więc ta wskazówka nadaje się przede wszystkim dla młodych, wrażliwych na cenę klientów, którzy nie przykładają wielkiej wagi do komfortu.
Jeden przejazd za 29,90 euro, dwa za 49,90 euro. Na stronie www.weg.de klienci mogli zakupić do 22 października bony, które można wykorzystać w ciągu dziewięciu miesięcy na kontyngenty niezależne od cen ekonomicznych DB, które często są już wyprzedane. Kto chciał zrealizować bon od razu, mógł sprawdzić na stronie kolei czy dana trasa w określonym dniu jest już dostępna. Także L’Tur oferuje często bilety promocyjne, jak i własne kontyngenty, które zainteresują przede wszystkim osoby decydujące się na podróż w ostatniej minucie. Gdy DB widzi, że nie zapełni danego pociągu, przekazuje organizatorowi bilety, które sprzedaje je w promocyjnych cenach.
Opłaca się też zamawiać bilety u zagranicznych usługodawców. Strony austriackiej kolei ÖBB i czeskiej kolei, ČD warto obejrzeć nie tylko przy wyjazdach za granicę, lecz także w przejazdach wewnątrz Niemiec. Ich kontyngent biletów (po promocyjnych cenach) jest niezależny cenowo od DB. Przykładowo trasa Monachium – Wiedeń jest prawie zawsze tańsza, jeśli zakupi się ją przez ÖBB. By zaoszczędzić pieniądze w taki sposób, wystarczy odwiedzić portal jak Trainline, który porównuje ceny różnych narodowych i międzynarodowych usługodawców i wyróżnia te najtańsze. Kupując bilet europejski, kolej oferuje tanie podróże zagraniczne, przykładowo już od 19,90 euro do Francji, Danii, Belgii czy Austrii. Jeśli wybrany cel leży na trasie do kraju sąsiedniego, pasażer może wcześniej opuścić pociąg i mimo tego profitować z niskiej ceny biletu europejskiego. Zamiast jechać więc droższą trasą Stuttgart – Berlin, lepiej wybrać bilet oszczędnościowy na trasie Tybinga – Stuttgart – Berlin. Nie tylko bilety, lecz także rezerwacja miejsca jest tańsza przy zamawianiu przez ÖBB niż w DB. Cena wynosi 3 euro, zamiast 4,50. Przy większej ilości biletów może być to bardzo opłacalne, a rezerwacja miejsc w ÖBB możliwa jest także na niemieckich trasach kolejowych.
By odkryć wybrany kraj związkowy, najlepiej zakupić bilet regionalny, szczególnie gdy podróżuje się w grupie. Takie karnety jak bilet bawarski czy w poprzek kraju umożliwiają klientom przejazdy wszystkimi pociągami miejskimi w ciągu dnia już za 23 euro, a towarzysze podróży muszą dodać tylko małą nadpłatę.
Kto by mógł pomyśleć, że czasami bilety w pierwszej klasie są tańsze od tych w klasie drugiej. Gdy ceny ekonomiczne są w niej wyprzedane, pozostaje tylko droższy bilety normalny lub ekonomiczny w pierwszej klasie. A ten może być ewentualnie tańszy niż bilet w drugiej klasie.
Lufthansa sprzedaje bilety na niektóre połączenia ICE na lotnisko we Frankfurcie w kooperacji z DB jako środek komunikacji mający dowieźć ludzi do miejsca odlotu. Jednak rezerwacji w tych pociągach można dokonać niezależnie od lotów we Frankfurcie, także do Kilonii, Düsseldorfu, Dortmundu, Mannheim i Stuttgartu za trochę więcej niż 10 euro. Połączenia te pojawiają się regularnie i prawdopodobnie przypadkowo na takich portalach jak Kayak czy Skyscanner w wyszukiwarce lotów i mogą być tam normalnie rezerwowane. Jednak znalezienie ich nie jest łatwe i w większości zależy od szczęścia. Portale i porównywarki znajdują je automatycznie i udostępniają na swoich stronach.
