Niemiecki producent samochodowy BMW rezygnuje z redukcji miejsc pracy w swoim pakiecie oszczędnościowym. Jednak od nowego roku premia zależna od wyników finansowych przedsiębiorstwa będzie mniejsza o prawie o 20%. W 2019 roku pracownicy otrzymali 9175 euro, tym samym byłaby niższa o ponad 1.800 euro. Dodatkowo wspomniana premia i dodatek świąteczny dla pracowników wykonujących swoje obowiązki przez 40 godzin tygodniowo, będą obliczane na podstawie 35-godzinnego tygodnia pracy. „W ten sposób możemy uniknąć drastycznych kroków, które podejmują inni, by zmniejszyć koszty” poinformował Oliver Zipse z BMW. Także w przypadku umów na pełen etat, rada zakładowa i producent samochodów doszli do porozumienia. Pracownicy będą mieli możliwość dobrowolnego zwiększenia ilości przepracowanych godzin z 35 do 40, co zapewni im wyższe wynagrodzenie.
Redukcje etatów mające miejsce w BMW są częścią pakietu oszczędnościowego, dzięki któremu przedsiębiorstwo do 2022 roku chce zaoszczędzić 12 mld euro i ustabilizować dochodowość. Częścią tego programu jest także redukcja zatrudnionych, pracujących na część etatu oraz w administracji. Powodem takich zmian są mniejsze dochody BMW – w 2018 roku zysk przedsiębiorstwa spadł o 16,9%. Obroty spadły natomiast o 0,8% do 97,5 mld euro. „Razem z radą zakładową doszliśmy do solidarnego rozwiązania” skomentował Zipse.
Źródło: spiegel