Chcąc zwiedzić jakąkolwiek stolicę, warto poszukać informacji nie tylko odnośnie atrakcji turystycznych, ale również wskazówek, co do zachowania na miejscu.
1. Nie zamawiaj bułek (Brötchen) i nie mów torba (Tüte)
Dawniej w Wiedniu funkcjonował lokal, który te same grzyby sprzedawał w dwóch różnych cenach. Powód? Jeśli klient wypowiedział niemiecką nazwę, zapłacił więcej, niż gdy powiedziałby ją po austriacku. Co prawda, ten lokal już nie istnieje, jednak niechęć do słów w wysokoniemieckim języku nadal pozostała. Kto w piekarni poprosi o bułki, używając słowa Brötchen, musi spodziewać się odpowiedzi – „co, proszę?”. Zarówno w przypadku Brötchen, jak i Tüte sprzedawca wie, co klient chce kupić, lecz dla zasady okaże swoje niezadowolenie. Chcąc w stolicy Austrii kupić bułkę, należy powiedzieć Weckerl, a na torbę Sackerl. W tym przypadku ”erl” jest formą zmiękczająca tak jak niemieckie ”chen”.
2. Nie zamawiaj zwykłej kawy w wiedeńskiej kawiarni
Prawdziwy mieszkaniec Wiednia nie zamówi po prostu kawy. Czegoś takiego w tutejszych kawiarniach nie ma. Kawa z mlekiem (Melange), tzw. Kleiner lub Großer Brauner, bądź kawa typu der Verlängerte są tym, co wyróżnia Wiedeń. Używając odpowiednich nazw, można być pewnym, że gastronom również zwróci uwagę na dobre, ekologiczne mleko. Nawet gdyby w menu była tylko kawa, to nie należy jej zamawiać, gdyż Melange smakuje stanowczo za dobrze, aby napić się jedynie zwykłej kawy.
Tradycyjne wiedeńskie kawiarnie, które należy odwiedzić:
- Cafe Prückel
- Cafe Westend
- Cafe Central
- Cafe Sperl
- Cafe Ritter
- Cafe Landtmann
- Cafe Hawelka
- Cafe Altwien
3. Nie oszczędzaj na jedzeniu
Wiedeńska kuchnia jest wyjątkowa. Z tego powodu mieszkańcy stolicy z całym sercem ją doceniają. Autentyczność jest tym, co ją wyróżnia. Wiedeńczycy rozkoszują się każdą potrawą. Z tego powodu nie oszczędzają na jedzeniu i tego nie powinni robić też turyści. Moda na zdrowe jedzenie jeszcze się tu nie rozprzestrzeniła zbyt mocno. Wiedeńczycy uwielbiają zamawiać w gospodach soczystą pieczeń.
Najważniejsze potrawy, które obowiązkowo trzeba skosztować w Wiedniu. Najlepiej zamówić je dokładnie tak, jak napisano:
- – Knedle z jajkiem (G’röstete Knödel mit Ei)
- – Wiedeńskie Kiełbaski z musztarą i chrzanem (Wiener Frankfurter mit Senf und Kren)
- – Zupa gulaszowa (Gulaschsuppe)
- – Strudel jabłkowy z sosem waniliowym (Apfelstrudel mit Vanillesauce)
- – Tort Sachera (Sachertorte)
- – Sznycel wiedeński z żurawiną i sałatką ziemniaczaną z olejem z pestek dyni (Wiener Schnitzel mit Preiselbeeren & Erdäpfelsalat mit Kürbiskernöl)
- – Makaron zapiekany z szynką (Schinkenfleckerl)
- – Pieczeń wieprzowa w soku z knedlami (Schweinsbraten im Saft mit Semmelknödel)
4. Nie jedź bez biletu
Tak jak w każdej metropolii, również w Wiedniu należy unikać jeżdżenia publicznym transportem bez biletu. Skutki takiego zachowania będą odczuwalne bardzo mocno. Jazda na gapę kosztuje 104 euro. Warto więc np. zakupić bilet 72-godzinny, dzięki któremu całe miasto można zwiedzić w weekend za jedyne 16,50 euro.
5. Nie ufaj bezwzględnie taksówkarzom
Taksówkarze w Wiedniu często udają znawców, lecz nimi nie są, przez co rachunek może nie jednego przyprawić o zawrót głowy. Przed zamówieniem taksówki warto zaznajomić się z planem miasta i zapamiętać chociaż dzielnicę, do której chcemy się udać. Ponadto można zwrócić kierowcy uwagę, jeśli będzie się już w pobliżu celu. W innym przypadku może jeździć po różnych uliczkach.
6. Nie rób późno zakupów
W ciągu ostatnich lat Wiedeń bardzo się rozwinął, stał się bardziej międzynarodowy i otwarty, ale są jeszcze pewne rzeczy, które sprawiają, że stolica Austrii jest szczególnie przytulna. Mieszkańcy Wiednia nadal radzą sobie doskonale bez sklepów, które nie są długo otwarte. Zatem na zakupy należy udać się przed 19:30 w ciągu tygodnia oraz przed 18 w soboty.
7. Nie bierz wszystkiego do siebie
Mieszkańcy Wiednia często uważani są za zrzędliwych, ale jest to również jeden z powodów, dla których rzadko kiedy bierze się tu coś osobiście. Narzekanie oraz przeklinanie jest częścią języka mieszkańców stolicy Austrii. Jeśli kelner w restauracji się zdenerwuje lub człowiek się gdzieś spieszy, lecz na drodze stoi inna osoba, bądź ma się po prostu zły dzień, to Wiedeńczycy wyrażą swoje zdanie. Większość jest do tego już przyzwyczajona. Zatem jeśli ktoś spotka mieszkańca Wiednia będącego niekoniecznie miłym, nie należy brać tego do siebie, oni po prostu tacy są.
8. Nie oddychaj przez nos w stacji metra Stephansplatz
Jedną z najpopularniejszych atrakcji Wiednia jest katedra św. Szczepana. Jednak należy pamiętać, że teren stacji metra Stephansplatz śmierdzi. I to już od wielu lat. Powodem tego jest organiczny środek do stabilizacji gleby, który został użyty, aby zapobiec ustąpieniu gleby pod katedrą św. Szczepana. Ma to uchronić obiekt przed zapadnięciem. Chemiczne reakcje, które zostają wywołane przez ten środek, powodują nieprzyjemny zapach. Zatem warto na tym terenie nie oddychać przez nos.
9. Nie kupuj wody w butelce
Wiedeńska woda z kranu jest jedną z najczyściejszych wód w Europie. Tutaj można bez problemu napić się ściśle strzeżonej wody źródlanej, która odbyła do stolicy maksymalnie 36-godzinną drogę. Ponadto płynie ona przez elektrownię wodną, dzięki czemu wytwarzane jest 65 milionów kilowatogodzin energii, co odpowiada zapotrzebowaniu na energię elektryczną małego miasta. W Wiedniu jest 900 stałych źródełek z wodą pitną. Zatem nie opłaca się kupować wody w butelkach. Ciekawostką jest również fakt, że do kawy zawsze serwowana jest darmowa szklanka wody.
10. Nie uśmiechaj się do ludzi w metrze i nie przytulaj się na przywitanie
Ten punkt znowu odnosi się do wiedeńskiej mentalności. Mieszkańcy stolicy są co prawda szarmanccy, jednak również niekoniecznie mili. Zatem jadąc metrem, nie należy uśmiechać się do innych, gdyż sytuacja może zrobić się nieprzyjemna. Jako odpowiedź szybko otrzymuje się, bardzo irytujące, nie rzadko też złe, spojrzenie. Powodem jest fakt, że rodowity mieszkaniec Wiednia jest bardzo introwertyczny, zamknięty i przede wszystkim sceptyczny wobec świata zewnętrznego. Również przy powitaniach należy uważać. Tutaj wita się z całusem w lewy i prawy policzek, tyle wystarczy. O przytulaniu nie ma mowy. Warto jeszcze pamiętać, że witając się z kimś, używa się słowa Servus, a na pożegnanie Baba.
11. Nie zapominaj o Falco
Falco jest uosobionym popowym arcydziełem Wiednia. Mieszkańcy stolicy uwielbiają go. Zatem warto przed przyjazdem zaznajomić się z kilkoma jego utworami. Falco nadal żyje w sercach Wiedeńczyków. Obowiązkowym miejscem na liście zwiedzania jest grób muzyka na cmentarzu centralnym. Ponadto znajdują się tutaj także groby takich osób jak Ludwig van Beethoven, Johannes Brahms, Franz Schubert, Udo Jürgens oraz pisarza Friedricha Torberga.
Źródło:travelbook