Niemalże 25% wszystkich zakażeń koronawirusem zdarza się w placówkach kształcenia. Z tego powodu austriacki rząd podejmuje radykalne kroki. Ferie świąteczne nie będą wydłużone, a nauczanie zdalne dla wszystkich uczniów potrwa do 11 kwietnia. Ponadto wszyscy uczniowie, ewentualnie nauczyciele również, muszą zrobić test PCR. Jednak niemożliwe jest dokonanie tego przed powrotem do szkół, dlatego nie są to testy umożliwiające wejście do szkoły, lecz można je wykonać nawet później. Wielu zastanawia się, jaki to ma sens.
Ponadto jest kilka kwestii, które są niejasne. W pomieszczeniach zamkniętych trzeba mieć maskę FFP2, jeśli znajdują się w nim co najmniej 2 osoby. Czy zatem dotyczy to również wszystkie szkoły? Najważniejsze pytanie, jakie zadają sobie rodzice dotyczy jednak nauczania zdalnego. Czy po 11 kwietnia dzieci znów wrócą do nauczania stacjonarnego? Odpowiedzi na to jeszcze nie ma.
Źródło: heute