Bundestag podjął decyzję. Na razie nie będzie obowiązku szczepień przeciw koronawirusowi. Zarówno pomysł obowiązku szczepień dla osób powyżej 60 roku życia, jak i całego społeczeństwa został odrzucony. Z 683 posłów tylko 296 osób opowiedziały się za owym obowiązkiem. 378 posłów było przeciwnych, a 9 wstrzymało się od głosu. Zarówno kanclerz Niemiec Olaf Scholz, jak i minister zdrowia Karl Lauterbach są zawiedzeni tą decyzją.
Po głosowaniu posłowie przez dwie godziny debatowali w sprawie szczepień, bowiem już teraz m.in. Lauterbach obawia się kolejnej fali koronawirusa jesienią. Jego zdaniem ochroną przed kolejnymi lockdownami i obostrzeniami miały być obowiązkowe szczepienia. Tych jednak nie będzie.
Źródło: zeit