Wielkim szokiem są ceny alkoholi. Za popularny drink Aperol Spritz w restauracji Villa Bulfon w miejscowości Valden am Wörthersee zapłacić trzeba aż 11 euro. Szklanka musującego cydru jabłkowego kosztuje 5,10 euro.
Ceny posiłków również nie są zachęcające. Porcja frytek w Steinbock-Alm am Hochkönig kosztuje 6,50 euro, a kanapka z szynką 8,50 euro. Za dwa kawałki grillowanych żeberek w Strandcafe nad Starym Dunajem trzeba wydać aż 34,90 euro, a za soczystego burgera z frytkami 18 euro.
Szef jednej z restauracji w Wiedniu mówi, że ceny energii gwałtownie wzrosły. Gaz i prąd są prawie trzy razy droższe, a olej do gotowania jest dwa razy droższy. A to ma wpływ na ceny dla konsumentów.
Źródło: oe24