Aktualnie inflacja w Austrii wynosi 9,2%. Jest to najwyższy wynik od 1975 roku. Wzrost cen można zauważyć głównie przy maśle, którego cena wzrosła o 36,3% oraz mące, której cena zwiększyła się o 31,8%. Również zegarki, biżuteria, produkty elektryczne, odzież i obuwie są droższe. Przez to mieszkańcy kraju Mozarta rzadziej sięgają po produkty tego typu.
Z tego powodu, wiele firm nieżywnościowych musi liczyć się z bankructwem. Upadłość dotknęła już 229 przedsiębiorstw. Handel walczy z kolei ze spadkiem obrotów. Austriacki handel detaliczny zanotował spadek o 5,5%, a firmy nieżywnościowe o 8,3%.
Z największymi problemami spotyka się handel samochodowy. Mieszkańcy Austrii przestają kupować nowe samochody. Ceny są bowiem zbyt wysokie, a czas oczekiwania na nowy pojazd zbyt długi.
Źródło: heute