Wolne miejsca parkingowe w Niemczech są rzadkością, a same parkingi bardzo oblegane. Dlatego ciągle zdarza się, że kierowcy parkują w niedozwolonym miejscu, a później zbierają za to mandat.
Kary mogą być czasami bardzo wysokie. Jeśli samochód zostanie odholowany, może to kosztować nawet 300 euro
Grzech nr 1: Brak biletu lub karty parkingowej w Niemczech
Częstym wykroczeniem jest parkowanie bez biletu parkingowego. Wysokość grzywny zależy od tego, jak długo stał w danym miejscu pojazd. Jeśli było to do pół godziny, kara wyniesie 20 euro, jeśli dłużej niż trzy godziny, wykroczenie może kosztować nawet 40 euro.
Mandaty o tej samej wysokości są nakładane również za parkowanie bez karty parkingowej w Niemczech. Tutaj gmina lub właściciel miejsca parkingowego może zlecić odholowanie parkującego pojazdu już nawet po godzinie, a to kosztuje od 200 do 300 €.
Grzech nr 2: Parkowanie w miejscach z ograniczeniami dla ruchu kołowego
Parkowanie w strefie z ograniczeniem ruchu jest dozwolone tylko w wyraźnie oznaczonych miejscach. W przeciwnym razie obowiązuje ogólny zakaz parkowania, nawet bez odpowiednich znaków zakazu. Występek tego typu kosztuje od 10 euro wzwyż.
Grzech nr 3: Parkowanie w drugim rzędzie
Każdy, kto utrudnia ruch, lub tym samym spowoduje wypadek, może tutaj stracić 80 lub 110 euro. Zwłaszcza w dużych miastach często można zaobserwować, że pojazdy blokują ścieżkę rowerową lub całe pasy ruchu.
Grzech nr 4: Parkowanie na chodniku w Niemczech
Parkowanie na chodniku w Niemczech też jest drogie. Kosztuje od 55 do 80 euro, jeśli zostanie się na tym przyłapanym. Dotyczy to również chodnika przed własnym domem!
Jeśli na chodniku znajduje się znak pozwalający na parkowanie, przed zaparkowaniem samochodu należy dokładnie się z nim zapoznać. Znak może pokazywać samochód w całości lub tylko w połowie na krawężniku – należy trzymać się tej specyfikacji.
Grzech nr 5: Parkowanie na łące
Nawet parkujący na łonie natury mogą dostać mandat. Jeśli samochód zostanie zaparkowany na łące lub w lesie, które nie są wyraźnie oznakowane jako miejsca do parkowania, mandat wyniesie od 10 do 50 euro. A jeśli naruszone zostaną nie tylko przepisy ruchu drogowego, ale również państwowe przepisy ochrony przyrody, niedozwolony postój okaże się znacznie droższy.
Grzech nr 6: Parkowanie po złej stronie ulicy
Drobnym błędem, który kosztuje nie więcej niż 15 euro, jest zaparkowanie pojazdu po niewłaściwej stronie ulicy. Kara ta ma zniechęcać kierowców do brawurowych manewrów parkowania w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy.
Grzech nr 7: Parkowanie po przekątnej
Właściciele małych pojazdów, np. Smartów, mogą zajmować niewielkie luki parkingowe i często to wykorzystują, parkując po przekątnej w miejscu przeznaczonym do parkowania równoległego. W ten sposób pojazd jest ustawiony z maską skierowaną w stronę drogi. Nie ma jednak jasnej regulacji dotyczącej wysokości grzywny, więc jest to indywidualna ocena i decyzja kontrolującego.
Może się zdarzyć, że trzeba będzie za to zapłacić 15, a nawet 35 euro, zwłaszcza jeśli zaparkowany pojazd utrudnia ruch dłużej niż godzinę. Jeśli koniecznie trzeba zaparkować po przekątnej, należy się upewnić, że samochód nikomu nie przeszkadza.
Grzech nr 8: Parkowanie w trudno widocznym miejscu
Parkowanie w tzw. martwym polu również może wiązać się z karą, nawet jeśli nie ma znaku zakazu. Oznacza to na przykład zwężenia na drogach lub ostre zakręty. Mandat może wynieść od 35 do 55 euro. Jeśli pojazdy uprzywilejowane będą miały przez to utrudniony przejazd, to nawet 100 euro.
Grzech nr 9: Parkowanie przed obniżonym krawężnikiem
Stosunkowo „tanim” wykroczeniem jest parkowanie przed obniżonym krawężnikiem, co jest generalnie zabronione w niemieckich przepisach ruchu drogowego. Mandat to 10 euro, a jeśli postój jest dłuższy niż trzy godziny już 20 euro. Można jednak zatrzymać się na maksymalnie trzy minuty, jeśli pozostanie się w samochodzie i będzie zachowana możliwość odjechania w dowolnym momencie.
Grzech nr 10: Każdorazowe parkowanie z aplikacjami parkingowymi
Każdorazowe parkowanie z aplikacjami parkingowymi może również kosztować więcej, niż to konieczne. Istnieje wiele sytuacji, w których aplikacje oszczędzają parkującym kłopotów związanych z szukaniem drobniaków, a czas parkowania można precyzyjniej określić. Ale opłata za usługę, którą dodają niektórzy dostawcy aplikacji, sprawia, że parkowanie jest czasem droższe niż w przypadku klasycznego biletu parkingowego kupionego w automacie.