Dla wielu mieszkańców Linz szokiem była informacja o zamknięciu sklepu Beyerl na ulicy Landstrasse. Wiele dorosłych zna go jeszcze za swojego dzieciństwa. Co więcej, wielu z nich robiło w tamtejszym sklepie zakupy już ze swoimi pociechami. Niestety zakupy internetowe stają się coraz bardziej popularne, przez co kontynuacja działalności tradycyjnego sklepu staje się niemożliwa.
Supermarkety stają się konkurencją
Dotyczy to także popularnego sklepu “Logo” na ulicy Stockhofstrasse. Właścicielka poinformowała w zeszłym tygodniu o likwidacji. Zamknięcie sklepu ma nastąpić z końcem roku.
Powodem w tym przypadku jest to, że wiele supermarketów także w swojej ofercie ma różnorakie gry. “Ja przecież też nie sprzedaję kanapek”, oburza się właścicielka. Poza tym coraz więcej dzieci spędza czas przed ekranem. To właśnie gry online znacząco zaburzyły zachowania konsumentów. Ponadto rodzice potrzebują coraz mniej materiałów szkolnych, ponieważ komputery i tablety w coraz większym stopniu sprawiają, że artykuły papiernicze i długopisy stają się przestarzałe.
Źródło: heute