Udział energii odnawialnej w niemieckim zużyciu energii elektrycznej spadł w pierwszej połowie 2025 r. pomimo przyspieszonej ekspansji energii wiatrowej.
Według stowarzyszenia energetycznego BDEW i Centrum Badań nad Energią Słoneczną i Wodorem (ZSW), udział zielonej energii elektrycznej wyniósł 54% w porównaniu do 57% w tym samym okresie ubiegłego roku.
Niemcy mają problem – mniej energii z wiatru i wody
Konwencjonalne źródła energii (węgiel i gaz) wygenerowały 110 miliardów kilowatogodzin (kWh), w porównaniu do 103 miliardów kWh w tym samym okresie poprzedniego roku. Z energii słonecznej, wiatrowej, wodnej i innych źródeł odnawialnych wytworzono łącznie około 141 miliardów kWh energii elektrycznej. W poprzednim roku było to 149 miliardów kWh.
Głównymi przyczynami spadku były wyjątkowo słaby pierwszy kwartał i niskie opady deszczu. To spowodowało spadek produkcji energii elektrycznej z elektrowni wodnych.
Ekonomista ds. energii prof. Manuel Frondel cytowany przez Bild wyjaśnia: „W szczególności energia wodna i wiatrowa dały mniej niż zwykle w 2025 roku. To może się powtarzać i pokazuje słabość odnawialnych źródeł energii. Nie zawsze można na nich polegać”.
Spadek mimo ekspansji zielonej energii. Niemcy musieli postawić na węgiel
Spadek nastąpił pomimo znacznego przyspieszenia budowy nowych turbin wiatrowych. W pierwszej połowie roku zainstalowano w Niemczech łącznie 409 nowych turbin wiatrowych, co stanowi najlepszy wynik od 2017 roku. Do połowy lipca liczba ta wzrosła do 470 turbin. Do końca czerwca niemieckie władze zatwierdziły prawie 1300 nowych turbin, czyli o 55% więcej niż rok wcześniej.
Czy to wystarczy, aby poradzić sobie ze słabymi fazami w dostawie energii elektrycznej, takimi jak tegoroczna? Eksperci coraz bardziej wątpią, że Niemcy będą w stanie wycofać się z węgla zgodnie z planem. Zgodnie z umową koalicyjną, niemiecki rząd chce jak najszybciej kontynuować budowę elektrowni gazowych. Ale czas ucieka.
„Miałoby to sens, gdybyśmy nie zamykali elektrowni jądrowych lub nie przywracali do pracy elektrowni, które zostały niedawno wyłączone”, mówi ekspert ds. energii. Jest wiele międzynarodowych podmiotów zainteresowanych ponownym uruchomieniem. „Niemiecki rząd nie powinien tego ignorować”.
Źródło: bild
Zdjęcie: freepik