Pomimo wysokiej inflacji, państwo niemieckie próbuje zrównoważyć ceny przez różnorodne zniżki, np. bilety kolejowe za 9 euro, bądź obniżkę cen paliwa. Mimo to koszty dalej rosną.
Energia elektryczna w lipcu była o 18,1% droższa, niż rok wcześniej. Podobnie jest w przypadku paliwa. W tamtym roku było ono tańsze o 23%. Za gaz natomiast w tym roku, trzeba zapłacić nawet o 75,1% więcej. Z kolei ceny żywności wzrosły o 14,8%.
Najbardziej z żywności podrożały oleje roślinne, bo aż o 82%. Cena masła z kolei zwiększyła się o 47,9%. Mąka i inne produkty zbożowe są droższe o 34%, mięso drobiowe o 32,3%, mleko o 31,9%, margaryna i inne tłuszcze roślinne o 30%, owoce mrożone o 25,6%, jaja o 23,9%, wołowina i cielęcina o 23,2% i sery i twarogi o 23,1%.
Źródło: focus