Miniony rok okazał się dla Rheinmetall niezwykle udany. Przychody wzrosły o 36%, osiągając około 9,75 miliarda euro, a zysk operacyjny skoczył o imponujące 61%, sięgając 1,48 miliarda euro. Jak podkreślił prezes zarządu, Armin Papperger, firma stoi u progu bezprecedensowych możliwości rozwoju.
“Rozpoczęła się epoka zbrojeń w Europie, która będzie wymagała od nas wszystkich wiele wysiłku”, stwierdził Papperger. Dodał, że dla Rheinmetall oznacza to perspektywy wzrostu, jakich firma nigdy wcześniej nie doświadczyła.
Rekordowe zamówienia i wzrost wartości akcji
Popyt na produkty Rheinmetall bije rekordy. Co więcej, portfel zamówień wzrósł z 38,3 miliarda euro do 55 miliardów euro, obejmując zarówno wiążące kontrakty, jak i umowy ramowe. Na fali tych sukcesów akcje firmy wzrosły o 8,4%, osiągając historyczne maksimum 1250,50 euro. Ponadto, od początku roku ich wartość zdążyła się podwoić.
Dominacja sektora wojskowego
Obecnie aż 80% przychodów Rheinmetall pochodzi z sektora obronnego, który dynamicznie rośnie. W 2023 roku sprzedaż w tym segmencie wzrosła aż o 50%. Firma dostarcza kluczowe elementy wyposażenia militarnego, takie jak czołgi, drony, systemy obrony przeciwlotniczej i artyleryjskie. Tymczasem działalność cywilna, związana z branżą motoryzacyjną, odnotowuje spadki charakterystyczne dla całego sektora.
Plany na przyszłość
Rheinmetall nie zamierza zwalniać tempa. Co istotne, firma już teraz zwiększyła moce produkcyjne i przewiduje dalszy wzrost przychodów o 25–30% w 2025 roku. Dodatkowym impulsem może okazać się także rosnący poziom wydatków wojskowych w Europie, zwłaszcza jeśli państwa zdecydują się wyłączyć budżety obronne spod ograniczeń długu publicznego, jak rozważają to niemieckie partie CDU/CSU i SPD.
Zdaniem ekspertów Rheinmetall ma realną szansę umocnić swoją pozycję jako jednego z kluczowych graczy na globalnym rynku zbrojeniowym, skutecznie odpowiadając na rosnące potrzeby w zakresie bezpieczeństwa i obronności.
Źródło: Spiegel
Foto: Pixabay