Buty i sandały trekkingowe – najważniejsze cechy
Obuwie trekkingowe – zarówno modele zabudowane, jak i sandały – stworzono z myślą o wędrówkach po nierównym i śliskim terenie. Starannie zaprojektowana podeszwa z bieżnikiem stabilizuje kroki, amortyzuje i tłumi drgania na różnego rodzaju nawierzchniach. Buty trekkingowe wykonuje się z trwałych i odpornych na uszkodzenia materiałów, takich jak skóra licowa, zamsz, nubuk czy wodoodporne tworzywa sztuczne. Dzięki temu sprawdzają się nawet podczas intensywnego użytkowania. Znajdująca się wewnątrz wyściółka zapewnia stopom miękkość, a przy tym zapobiega nadmiernemu poceniu się skóry. Największą popularnością cieszy się obuwie sięgające za kostkę, jednak w sklepach można znaleźć także modele do połowy łydki oraz niskie. W sezonie letnim niektórzy stawiają na sandały, które gwarantują znaczenie lepszą wentylację niż buty o zabudowanej formie. Czy jednak sandały trekkingowe są lepsze od butów trekkingowych? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Oba rodzaje obuwia mają swoje zalety i wady, a ich przeznaczenie nieco się od siebie różni.
Sandały trekkingowe – lekkość i komfort noszenia
Jedną z największych zalet sandałów trekkingowych jest ich stosunkowo niewielka waga. Niektóre modele ważą zaledwie 350 – 500 gramów, co czyni je wyjątkowo komfortowym wyborem na gorące dni, gdy każde dodatkowe obciążenie jest wyraźnie odczuwalne. Dzięki temu, że sandały trekkingowe męskie oraz damskie są niezwykle lekkie, nie powodują tak szybkiego zmęczenia stóp jak buty o zabudowanej cholewce. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, sandały trekkingowe to wyjątkowo uniwersalne obuwie dla podróżników. Można założyć je nie tylko na szlak, ale także zabrać ze sobą na zmianę. Przyczepione do plecaka nie obciążą zbytnio bagażu, a z pewnością przydadzą się podczas biwaku czy pobytu w schronisku. Para wykonana z wodoodpornych materiałów okaże się też niezastąpiona przy pokonywaniu płytkich strumyków. To prosty sposób, by nieco schłodzić ciało i odświeżyć w czasie wielogodzinnej wędrówki.
Bezpieczeństwo na szlaku – sandały vs buty trekkingowe
Trzeba przyznać, że na wyjątkowo stromych i nierównych podejściach sandały trekkingowe się nie sprawdzą – i to bez względu na temperaturę. Nie należy stosować ich na kamienistych czy skalistych odcinkach, bardzo śliskim terenie czy w wysokich górach. Otwarta konstrukcja z jednej strony zapewnia wentylację, a z drugiej – zmniejsza bezpieczeństwo. Sandały trekkingowe nie chronią przed urazami tak skutecznie, jak modele zabudowane. Dlatego wybierając się na szlak o wysokim stopniu trudności należy założyć specjalistyczne obuwie przystosowane do niełatwych warunków. Sandały trekkingowe damskie lub męskie świetnie spiszą się natomiast na drogach asfaltowych i utwardzonych, piasku, trawie czy drobnym żwirze. Minusem otwartej cholewki jest fakt, że do wnętrza obuwia łatwo przedostają się kamienie. W kilka chwil można jednak zdjąć i wytrzepać sandały, by swobodnie kontynuować wędrówkę.
/Materiał partnera/