Dlaczego 140-letnia latarnia morska na Morzu Północnym, całkowicie otoczona wodą, ma zostać przeniesiona? Znak czasu – jej fundament po prostu kruszeje, co stwarza zagrożenie zawalenia. Mimo to jej ostatnia godzina jeszcze nie wybiła, gdyż charakterystyczna budowla o nazwie Roter Sand zakotwiczy w innym miejscu.

Roter Sand – latarnia morska pośrodku morza

Obecnie latarnia znajduje się 10 kilometrów od wyspy Wangerooge, 45 kilometrów od Bremerhaven i około 37 kilometrów od Helgolandu. Choć od 1964 roku jej światło nawigacyjne nie jest już potrzebne, a od 1982 roku budowla znajduje się pod ochroną konserwatorską, to ekspertyza z 2019 roku potwierdziła zagrożenie zawalenia. Dlatego właściciel obiektu – rząd federalny Niemiec – analizuje teraz, gdzie może przenieść latarnię. Co więcej, pojawiło się już kilku zainteresowanych, którzy chcieliby ją przejąć.

Latarnia, wraz z fundamentem, ma wysokość 52,5 metra i w czasie odpływu wznosi się ponad 30 metrów nad poziomem morza. Natomiast podczas przypływu jej podstawa jest zalewana wodą na wysokość do jednego metra. Warto dodać, że nazwa Roter Sand pochodzi od piaszczystej ławicy utworzonej z czerwonego wapienia muszlowego.

Foto: Instagram / lighthousekeepr

Tak wygląda wnętrze latarni Roter Sand na Morzu Północnym

Pod laterną (źródłem światła) znajdują się cztery kondygnacje, w tym parter wykorzystywany jako magazyn, sypialnia oraz pomieszczenie dzienne z kuchnią. Na najwyższym poziomie, tuż pod laterną, mieścił się pokój służbowy latarników. Ponieważ historyczne wnętrze zachowało się w dużej mierze w oryginalnym stanie, oddaje ono surowe warunki życia na morzu.

Przez lata służbę na Roter Sand pełniło trzech latarników. Co ciekawe, aż do 2011 roku latarnię udostępniano turystom jako unikalne miejsce noclegowe. W okresie letnim można było tam przenocować, co stanowiło wyjątkową atrakcję.

Gdzie latarnia znajdzie teraz nowy dom?

Obecnie kilka miejsc wyraziło zainteresowanie przejęciem zabytkowej budowli. Wśród nich znajdują się Fedderwardersiel na półwyspie Butjadingen oraz Gmina Wangerland w Fryzji. Dodatkowo miejscowość Wilhelmshaven również ubiega się o latarnię.

Nowa lokalizacja musi jednak spełniać określone warunki. Przede wszystkim nie może powodować pomyłek z innymi znakami nawigacyjnymi. Choć ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, to wiadomo już, że tymczasowo rozważaną lokalizację w Bremerhaven władze odrzuciły.

Jak przenosi się latarnię?

Aby przenieść latarnię Roter Sand, wykonaną w całości ze stali, konieczny będzie jej demontaż na miejscu przy użyciu pływającego dźwigu. Nadal jednak nie wiadomo, czy zostanie podzielona na części, czy też przetransportowana w całości i ponownie ustawiona na wybrzeżu. Warto podkreślić, że eksperci szacują koszt przeniesienia latarni na kilka milionów euro.

Źródło: Bild
Foto: Facebook/@Förderverein Leuchtturm Roter Sand