Szukaj
Close this search box.
  • Polski
  • Українська

„Żelaźni” stopieni w Muenchen

Najciekawszym wydarzeniem minionej kolejki niemieckiej ekstraklasy była konfrontacja Bayernu Muenchen z 1.FC Union Berlin. Przed rozegraniem tej rundy oba zespoły miały na kontach po 43 punkty, ale Bawarczycy zajmowali pierwsze miejsce w tabeli, a „Żelaźni” byli na trzeciej pozycji.

Kilka dni przed rozegraniem tego meczu, 1.FC Union Berlin w meczu Ligi Europy 3-1 pokonał słynny Ajax Amsterdam i wyeliminował go z rozgrywek. To był sygnał dla Bawarczyków, że łatwo nie będzie, a wręcz przeciwnie, że będzie to bardzo trudna przeprawa dla ekipy Juliana Nagelsmanna. Tym bardziej, że Żelaźni” do tego spotkania podchodzili z serią 9 meczów bez porażki (w tym 7 zwycięstw!), licząc potyczki w 1.Bundeslidze, w Lidze Mistrzów i w Pucharze Niemiec.

Mogli wygrać wyżej

Rzeczywistość jednak okazała się dla berlińczyków brutalna. Pokazała też, że Bayern to jedna z najlepszych drużyn na świecie, jak nie najlepsza. Monachijczycy od pierwszych minut spotkania „wgnietli” 1.FC Union we własne pole karne i od 31 minuty wygrywali 1-0. Gola strzałem głową po dośrodkowaniu Comana zdobył Choupo-Moting. 9 minut później było już 2-0. Tym razem zagrywał Mueller, a piłkę w siatce gości umieścił Coman, a w 45+1 minucie po kolejnej akcji Muellera, Musiala podwyższył na 3-0 dla FCB. Po zmianie stron monachijczycy zwolnili tempo, oszczędzali siły i zdrowie na kolejne potyczki bieżącego sezonu, a mimo to nadal mieli olbrzymią przewagę. Nadal też mnożyły się sytuacje do zdobycia kolejnych bramek, ale przez fakt wysokiego 3-bramkowego prowadzenia, w grę Bayernu wdarła się dekoncentracja, przez co więcej goli w Muenchen nie zobaczyliśmy. Berlińczycy pozostają zatem bez wygranej w potyczkach z Bayernem w meczach niemieckiej ekstraklasy. Z 8 dotychczas rozegranych meczów, Bawarczycy wygrali 5 przy 3 remisach. Należy dodać, że mimo przegranej w Muenchen, 1. FC Union pozostał na trzecim miejscu w tabeli i teoretycznie nie stracił szansy na wywalczenie mistrzostwa Niemiec.

BVB nie zwalnia

Kolejny udany i zwycięski mecz rozegrał wicelider tabeli – Borussia Dortmund. Podopieczni Edina Terzica tym razem po punkty wybrali się do Sinsheim, gdzie pokonali pogrążony w kryzysie TSG 1899 Hoffenheim 1-0. Dzięki temu BVB licząc spotkania w 1.Bundeslidze, w Lidze Mistrzów i w Pucharze Niemiec odniosło 9 zwycięstwo z rzędu. Goście od początku meczu nadawali ton wydarzeniem na murawie, ale prowadzenie objęli dopiero na dwie minuty przed przerwą, kiedy akcję Reusa na gola zamienił Brandt. Okazało się, że było to zwycięskie trafienie, choć w drugiej połowie dortmundczycy mogli, a nawet powinni byli zdobyć kolejne bramki, ale… Między innymi gol zdobyty na 2-0 w 56 minucie przez Wolfa po analizie wideo nie został uznany, a po strzale Bellinghama w 90+3 minucie i interwencji golkipera „Hoffe”, Baumanna futbolówka zatrzymała się na słupku miejscowej bramki. Hoffenheim zatem przegrało 5 ligowy mecz z rzędu, a licząc potyczkę w Pucharze Niemiec seria porażek wynosi 6. Do tego TSG 1899 jest bez ligowej wygranej od 12 kolejek, zwyciężając po raz ostatni – 14. października 2022 roku.

Komplet oczek do swojego konta dopisał też 4-ty w stawce RB Leipzig. „Czerwone Byki” przed własną publicznością ograły Eintracht Frankfurt 2-1. Pierwsza odsłona należała do gospodarzy, którzy posiadali miażdżącą przewagę, którą przekuli w zdobycie dwóch goli. W 6 minucie po zagraniu Forsberga, Werner wyprowadził Saksończyków na prowadzenie, a w 40 minucie po akcji Wernera, Forsberg podwyższył na 2-0. W tym momencie wydawało się, że kolejne bramki dla RBL są tylko kwestią czasu. Jednak po zmianie stron rolę się odwróciły. Teraz ton wydarzeniom na boisku nadawali goście, którzy w 61 minucie zdobyli kontaktową bramkę autorstwa Sowa (asysta Buta). Na więcej jednak miejscowi nie pozwolili i dzięki dobrej grze defensywnej „dowieźli” wygraną 2-1 do końca potyczki, zapisując po swojej stronie pierwsze ligowe zwycięstwo z „Orłami” od 6 potyczek. Poprzednią wygraną z Eintrachtem team Marco Rose odniósł 25. sierpnia 2019 roku, ale… Już w najbliższej 23 serii spotkań RB Leipzig w Dortmundzie zmierzy się z Borussią. To będzie wydarzenie kolejki i walka obu teamów aby pozostać w absolutnej szpicy wyścigu o mistrzostwo Niemiec sezonu 2022/2023.

Nokaut „Źrebaków” w Mainz

W 21 serii spotkań Borussia Moenchengladbach sprawiła olbrzymią sensację pokonując u siebie mistrzów Niemiec – Bayern Muenchen 3-2. Dlatego przed potyczką minionej kolejki w Mainz  Źrebaki” uchodziły za faworyta. Tymczasem doznali klęski 0-4! Pierwszy kwadrans nie wskazywał, że miejscowi mogą rozgromić gości, którzy prezentowali się bardzo solidnie. Jednak od 20 minuty w ich grę wdarło się zdenerwowanie i chaos, co miejscowi po raz pierwszy wykorzystali w 25 minucie, kiedy po zagraniu da Costy, Lee wyprowadził Moguncję na prowadzenie. W 49 minucie było już 2-0. Tym razem po akcji Ajorque, Ingvartsen podwyższył na 2-0. Od tego momentu przyjezdni skupiali się na grze defensywnej i przeprowadzaniu kontrataków. Taktyka ta okazała się słuszna, bo od  72 minuty goście wygrywali już 3-0, kiedy podanie Lee na bramkę przekuł Ajorque. Wynik potyczki na 4-0 dla 1.FSV ustalił natomiast w 90+3 minucie strzałem głową Weiper, puentując precyzyjne dośrodkowanie Aarona. Mainz wygrało zatem 3 ligowy mecz z rzędu i 4 z 5 ostatnich kolejek. Borussia natomiast wygrała tylko raz z 4 ostatnich spotkaniach, a z Moguncją nie potrafi wywalczyć kompletu oczek od 5 pojedynków, ulegając w tym czasie 3-krotnie.

Przekonywującą wygraną na swoim koncie zapisał też Werder Bremen, który na własnym terenie pokonał VfL Bochum 3-0. Gospodarze byli lepszym teamem, a swoją wyższość po raz pierwszy podpisali zdobyciem bramki w 29 minucie, kiedy akcję Junga na gola zamienił Fuellkrug. W 43 minucie „Zielono Biali” wygrywali już 2-0, bo podanie Junga na gola zamienił tym razem Schmidt i jasne się stało, że Bochum będzie miało olbrzymie problemy z wywiezieniem z Bremen choćby oczka. Kiedy jednak w 59 minucie Ducksch bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego zdobył 3-cia bramkę dla Werderu i szanse VfL na korzystny wynik stopniały praktycznie do zera. Przede wszystkim jednak do zera stopniała wiara ekipy z Bochum na odwrócenie losów spotkania. Dlatego od tego momentu do końca meczu nie działo się na boisku już nic specjalnie ciekawego. Bremen zatem po dwóch porażkach znów dopisało do swojego konta komplet oczek, a ekipa z Zagłębia Ruhry poniosła 3 ligową porażkę z rzędu. Natomiast z Werderem w 1.Bundeslidzą VfL doznało kolejnej 5 przegranej i na pokonanie tego zespołu na tym szczeblu rozgrywek czeka od 03. lutego 2008 roku.

„Wilki” lepsze od „Kozłów”

Ważne zwycięstwo w walce o zakwalifikowanie się do rozgrywek o europejskie puchary odniósł VfL Wolfsburg. Popularne „Wilki” 2-0 wygrały w Koeln z tamtejszymi „Kozłami”. Już w 4 minucie po podaniu Marmousha, Gerhardt wyprowadził gości na prowadzenie, którzy od tej chwili koncentrowali się na destrukcji i szukali okazji do szybkich wypadów. Kolończycy z kolei atakowali, ale bez przekonania i elementu zaskoczenia rywala. Kiedy zaś w 68 minucie Arnold uderzeniem z rzutu karnego podwyższył na 2-0 wiara miejscowych w wywalczenie choćby punktu poważnie się zredukowała. W efekcie ekipa z nad Renu przegrała drugi mecz z rzędu nie strzelając w tym czasie nawet jednej bramki. Do tego kolończycy wygrali w 1.Bundeslidze tylko 1 spotkanie z 6 ostatnich. „Volkswageny” natomiast zapisały po swojej stronie pierwsze ligowe zwycięstwo od 5 kolejek.

2-0 w tej serii spotkań wygrała także Hertha BSC Berlin, która na własnym stadionie podejmowała FC Augsburg. Mecz był wyrównany i zacięty, bo oba teamy walczą o uniknięcie spadku do 2.Bundesligi. O zwycięstwie stołecznej ekipy zdecydowała większa desperacja i chęć podejmowania ryzyka w sytuacjach podbramkowych. Tak, jak w 61 minucie, kiedy potężnym uderzeniem z 25 metrów popisał się Richter, wyprowadzając „Starą Damę” na prowadzenie 1-0.  Trafienie to dodało berlińczykom animuszu i jeszcze większej odwagi w ataku, co w 70 minucie przekuli w zdobycie drugiej bramki. Tym razem zagrywał Rogel, a futbolówkę do siatki gości skierował Lukebakio i ustalił wynik rywalizacji na 2-0. Dzięki temu Hertha BSC wygrała z FC Augsburg 3 ligowy mecz z rzędu. Jednocześnie nie dała się temu zespołowi pokonać w 1.Bundeslidze od 7 pojedynków, ulegając po raz ostatni – 14. listopada 2019 roku.

Wygrana outsidera

Po 4 bezbramkowych remisach z rzędu i serii 7 spotkań bez zwycięstwa, komplet punktów wywalczył outsider tabeli – FC Schalke 04. Duma Gelsenkirchen w minionej kolejce na własnym stadionie pokonała VfB Stuttgart 2-1. Wygraną podopieczni Thomasa Reisa zawdzięczają bardzo dobrej w ich wykonaniu pierwszej połowie, po której na przerwę schodzili prowadząc 2-0. W 10 minucie po dośrodkowaniu Freya, Drexler strzałem głową wyprowadził miejscowych na prowadzenie, zdobywając dla FC Schalke 04 pierwszą bramkę w meczu ligowym od ponad 400 minut. W 40 minucie było już 2-0. Tym razem zagranie Zalazara na bramkę zamienił Buelter. Po zmianie stron do pracy zabrali się przyjezdni, którzy non stop nacierali na miejscową bramkę, ale tego dnia byli w stanie zdobyć tylko honorowego gola. Jego autorem po akcji Karazora był Sosa. Stuttgart zatem z 8 ostatnich meczów o ligowe punkty wygrał tylko jedno, przy 5 porażkach i walka o uniknięcie degradacji do 2.Bundesligi stała dla ulubieńców Szwabii faktem. Do tego już w następnej serii spotkań na podopiecznych Bruno Labbadii czeka Bayern Muenchen i choćby o punkt dla VfB będzie raczej trudno.

Remisem 1-1 zakończyła się konfrontacja SC Freiburg z Bayerem 04 Leverkusen. Wyżej notowani w tabeli gospodarze, walczący o zakwalifikowanie się w tym sezonie do Ligi Mistrzów stawiani byli w roli faworytów. Wszyscy jednak zdawali sobie sprawę z olbrzymiego potencjału drzemiącego w ekipie „Aptekarzy”. Potencjału,  który tak naprawdę w tym sezonie nie został jeszcze uwolniony. We Freiburgu goście byli stroną aktywniejszą, o czym świadczy fakt, że w posiadaniu piłki byli przez 55% gry, oddając w tym czasie 18 strzałów na bramkę, przy tylko 9 miejscowych. Cóż jednak z tego, skoro ekipę z Leverkusen zawodziła skuteczność. Zawodziła chodź roi się w niej od znakomitych napastników, jak choćby – Schick, Diaby, Wirtz, Hlozek, Frimpong czy Hudson-Odoi. Co więcej w 29 minucie Badeńczycy objęli prowadzenie, bo celnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Grifo. Bayer jednak nie odpuścił, uparcie dążył do zmiany rezultatu i w 67 minucie po zagraniu Bakkera, Azmoun doprowadził do remisu 1-1. Po zdobyciu tego gola przewaga gości jeszcze wzrosła. Mnożyły się okazje do zdobycia zwycięskiego gola, w tym dwie w samej końcówce spotkania (w 90+2 minucie), ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Freiburg zatem z podziału oczek może być zadowolony, a przy tym do 3 przedłużył serię bez ligowej porażki, zdobywając w tym czasie 7 punktów. „Farmaceuci” natomiast z 5 ostatnich meczów o punkty 1.Bundesligi z SC Freiburg wygrali tylko raz, ponosząc w tym czasie 3 porażki.

 

Dokumentacja kolejki:

Mainz 05 – M’gladbach 4-0 (1-0)

Leipzig – Frankfurt 2-1 (2-0)

Koeln – Wolfsburg 0-2 (0-1)

Hoffenheim – Dortmund 0-1 (0-1)

Hertha BSC – Augsburg 2-0 (0-0)

Bremen – Bochum 3-0 (2-0)

Schalke 04 –Stuttgart 2-1 (2-0)

Freiburg – Leverkusen 1-1 (1-0)

Muenchen – Berlin 3-0 (3-0)

Tabela:

  1. Muenchen 22    46    64-21      
  2. Dortmund 22    46    45-27
  3. Berlin 22    43    35-27                       
  4. Leipzig 22    42    45-27
  5. Freiburg 22    41    35-32
  6. Frankfurt 22 38    43-31
  7. Wolfsburg 22    33    40-29
  8. Mainz 05 22 32    37-34
  9. Bremen 22    30    34-41
  10. M’gladbach 22    29    38-39
  11. Leverkusen 22    28    36-36
  12. Koeln 22    26    32-36
  13. Augsburg 22 24    26-38
  14. Hertha BSC 22    20    27-40
  15. Stuttgart 22 19    27-38
  16. Hoffenheim 22    19    29-41
  17. Bochum 22    19    24-54
  18. Schalke 04 22    16    16-42

Program następnej kolejki:

Dortmund – Leipzig

Berlin – Koeln

Mainz 05 – Hoffenheim

M’gladbach – Freiburg

Bochum – Schalke 04

Augsburg – Bremen

Stuttgart – Muenchen

Leverkusen – Hertha BSC

Wolfsburg – Frankfurt

Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

Porady

© 2023 Digital Monsters Sp. z.o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.
Portal Punkt.media nie ponosi odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju treści publikowane przez użytkowników.
Strona korzysta z cookies – możesz zmienić warunki przechowywania cookies w przeglądarce.