Nowy rok przyniesie dla konsumentów wiele zmian, szczególnie w przypadku supermarketów i dyskontów. Z jednej strony niektóre produkty podrożeją, ale za to z drugiej strony będzie więcej rabatów. To jednak nie wszystko!
Wyższa kaucja dla napoi
Wciąż dla wielu napoi nie ma kaucji, lecz z tym już koniec. Od 1 stycznia także dotychczas bezzwrotne plastikowe butelki do 3 litrów napoju będą podlegały kaucji. To samo tyczy się wszystkich puszek po napojach.
Wyjątek stanowią plastikowe butelki na mleko i produkty mleczne. Dla tych opakowań obowiązkowa kaucja zostanie wprowadzona od 2024 r. Ponadto pozostałe butelki i puszki z inną zawartością mogą być sprzedawane do lipca 2022 r. bez kaucji.
Więcej rabatów przed zamknięciem
Supermarkety i dyskonty będą mogły znacznie łatwiej sprzedać za niższą cenę produkty, których termin przydatności mija. Od maja 2022 nie będzie trzeba już podawać nowej ceny łącznej. Zamiast tego wystarczy oznaczyć produkty po prostu naklejką. Tym sposobem rząd chce ograniczyć marnotrawstwo jedzenia.
W związku z tą zmianą klienci mogą spodziewać się więcej rabatów szczególnie kilka godzin przed zamknięciem sklepu.
Koniec z plastikowymi torbami
Od 1 stycznia 2022 wszelkie sklepy mają zabronione wydawanie plastikowych toreb. Wyjątek stanowią mocne torby wielorazowe oraz cienkie woreczki na owoce i warzywa. Te nadal będą dostępne dla klientów.
Zamiast plastiku przy kasie oferowane są torby papierowe lub tkaniny, a w wielu sklepach przy owocach i warzywach znajdują się woreczki wielorazowego użytku.
Nowe oznaczenia dla jogurtów i serów
Od stycznia duże sklepy spożywcze w Niemczech będą podawać na opakowaniach produktów mlecznych jak np. sery czy jogurty oraz na mleku informację o hodowli zwierząt. Rewe w stopniowy sposób wprowadzi 4-spoziomowe oznakowanie. Ten sam krok podejmie Penny, Edeka i Kaufland.
Wyższe ceny za rybę
W 2022 za rybę będzie trzeba zapłacić znacznie więcej niż obecnie. Dlaczego? Supermarkety i dyskonty będą ograniczać bądź całkowicie zaprzestaną sprzedaż tanich ryb.
Przede wszystkim hodowla typu 1 ma stopniowo znikać z półek sklepowych. Mięso z tym oznaczeniem pochodzi od zwierząt, które są trzymane w bardzo ciasnych przestrzeniach.
Co więcej, Aldi Nord i Aldi Süd chce do 2030 r. całkowicie zakazać sprzedaży mięsa zwierząt, które trzymane były wyłącznie w oborach bez możliwości wyjścia na zewnątrz.
Źródło: t-online