Ponad ⅔ mieszkańców stolicy Austrii urodziło się poza granicami kraju. Co drugi mieszkaniec Wiednia nie jest z pochodzenia Austriakiem; on lub co najmniej jeden z jego rodziców urodził się poza granicami tego kraju. W Wiedniu żyje obecnie 1,77 milionów ludzi. W porównaniu z badaniem przeprowadzonym w 1961 roku mieszka w nim obecnie 18 razy więcej cudzoziemców, do tego w stolicy odnotowuje się bardzo dużą liczbę naturalizacji. Duży napływ migrantów stawia wyzwania w postaci równouprawnienia, sprawiedliwości społecznej, edukacji i udziału imigrantów w polityce.
Wysoki przyrost migracji do austriackiej stolicy nastąpił dopiero w ostatnich dziesięciu latach. Jeszcze dekadę temu Wiedeń liczył 1,6 miliona mieszkańców z czego tylko 1,5 stanowili cudzoziemcy. Obecnie ta liczba wzrosła do 27%. W przeciągu ubiegłego dziesięciolecia przybyło 190 000 nowych mieszkańców. Liczba osób, które szukają w Wiedniu schronienia przed wojną i prześladowaniami oscylowała w ostatnich latach między 4000 a 5000. W 2015 roku w wyniku kryzysu migracyjnego liczba ta wzrosła do około 22 000 osób.
Co czwarty mieszkaniec Wiednia nie jest uprawniony do głosowania. Wiele osób bez prawa głosu mieszka w stolicy od wielu lat, lecz nie spełniają wszystkich warunków umożliwiających otrzymanie austriackiego obywatelstwa. W nadchodzących miesiącach wiedeński radny Czernohorszky razem z ekspertami z forum.wien.welt.offen chce pochylić się nad możliwością partycypacji migrantów w wiedeńskiej polityce.
W szkole dzieci imigrantów radzą sobie lepiej niż ich rodzice i z reguły kończą obowiązkowy etap edukacji, uzyskując coraz wyższe wykształcenie. Problemy występują u nastolatków w szkole średniej, ale jak pokazuje badanie, takie inicjatywy jak Jugendcollege są krokiem w dobrą stronę, lecz w Wiedniu potrzebna jest również oferta dla osób dorosłych przybyłych do Austrii.
Od następnego roku rozpoczną się w Wiedniu dwa nowe projekty; pierwszy z nich — podobnie jak wyżej wymieniony collage dla młodzieży – ma być pomostem do szkoły, nauki zawodu oraz rynku pracy dla młodzieży z krajów UE oraz państw spoza niej. Drugi z nich skierowany jest do kobiet — mają się tam uczyć m.in. języka niemieckiego (m.in. czytania i posługiwania się alfabetem łacińskim), matematyki oraz korzystania z technologii komunikacyjnych.
Źródło: krone.at