Ledwo zakończyły się wakacje, a spora część dzieci znów siedzi w domach. Powód? Kwarantanna. Niemalże 1/5 wszystkich zakażeń w Szwajcarii dotyczy szkół. Rozpoczęcie roku szkolnego z pewnością też nie należało do najprzyjemniejszych, gdyż dzieci musiały założyć maski, trzymać odstęp, a przed szkołami stały autobusy, w których można było się zaszczepić. Również w niektórych przedszkolach maluchy muszą nosić maseczki. A te z pewnością nie należą do najtańszych.
Niektóre szkoły oferują swoim uczniom darmowe maski, jednak nie wszystkie. A to oznacza, że rodzice muszą zakupić swoim pociechom maseczki, lecz ich ceny wprawiają w osłupienie. Co prawda koszty masek dla dzieci od lutego są niższe, nie mniej jednak nadal są znacznie droższe niż maseczki dla dorosłych.
W aptekach koncernu Galenica – Amavita, Coop Vitality oraz Sun Store paczka 50 masek kosztuje 17,90 CHF (36 rappenów za sztukę). W porównaniu z lutym cena za paczkę zmalała zaledwie o 1 CHF. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku apteki Rotpunkt na Kreuzplatz w Zurychu. Tutaj paczka 50 masek staniała o 10 CHF i kosztuje obecnie 18 franków.
Ile kosztują maski w szwajcarskich sklepach?
Aktualnie w Manor można zakupić 45 jednorazowych masek za 25 CHF (55 rappenów za sztukę). W Coop klienci otrzymają 20 masek za 6,50 CHF (33 rappenów za sztukę). Natomiast Lidl i Migros nie mają w swoim asortymencie maseczek.
Kto preferuje zakupy online, również tą drogą może zakupić maski dla maluchów. Za 50 maseczek na brack.ch trzeba zapłacić 14,90 CHF (39 rappenów za sztukę). W Galaxus cena za 50 sztuk wynosi 18,25 CHF (37 rappenów za sztukę). Jednak w tym przypadku trzeba zamówić co najmniej 5 paczek.
Źródło: blick