Nie tylko oszczędzanie prądu. Mieszkańcy Szwajcarii dbają o grubość swojego portfela także podczas zakupów. Tym samym nastała godzina dyskontów. “Obecnie w naszych filiach witamy wielu nowych klientów”, przyznaje Aldi. Od tygodni dyskont reklamuje się sloganem “Aldi pomaga” i organizuje dodatkowe oferty specjalne ze względu na inflację. Także inne sklepy reagują na inflację. “Każdego dnia walczymy o niższe ceny. Zwłaszcza w obecnej sytuacji”, informuje Denner w swojej aktualnej gazetce reklamowej. A w niej można znaleźć ofertę produktów marki własnej sklepu, które klienci na stałe znajdą w obniżonych cenach. Te produkty cieszą się dużą popularnością wśród cenowo świadomych konsumentów. Denner również potwierdza wzrost liczby klientów. Podobnie Lidl. “Zauważamy, że w ostatnim czasie temat cen dla naszych klientów stał się ważniejszy. Produkty naszych marek i oferty specjalne cieszą się dużym zainteresowaniem klientów”, mówi rzecznik prasowy Lidla Jacqueline Fäs.
Bio w dyskontach, rzadziej w supermarketach
Dyskonty nie podają informacji o zysku, ani liczbach klientów. Nie chcą się również określać jako wygrani w obecnym kryzysie gospodarczym. Uwagę zwraca również inna zmiana w zwyczajach zakupowych mieszkańców Helwecji. W Lidlu, Denner czy Aldi konsumenci nadal sięgają po produkty bio, zaś w supermarketach po konwencjonalne produkty spożywcze.
“Po raz pierwszy zauważamy, że klienci zmieniają swoje zachowania zakupowe i zamiast kupować produkty premium albo bio, coraz częściej sięgają po tańsze artykuły spożywcze”, tłumaczył prezes Migros Fabrice Zumbrunnen. Również w Coop bardziej popularne stały się produkty z niskiego segmentu cenowego.
Inflacja w Szwajcarii
Jak informował Federalny Urząd Statystyczny w Szwajcarii w sierpniu 2022 roku dobra konsumpcyjne podrożały o 3,5% w skali roku, biorąc pod uwagę statystyczny koszyk zakupów. Jednak w odczuciu wielu osób podwyżki są dużo poważniejsze. Na to także wskazuje badanie wykonane przez Wellershoff & Partners, według którego dobra codziennego użytku podrożały po 5,9%. Wellershoff & Partners informuje także o tym, że szczyt inflacji ma nadejść dopiero na początku przyszłego roku.
Źródło: Blick