Doświadczona Polka nurkowała wspólnie z instruktorem. Po wspólnym zejściu na dużą głębokość, oboje rozpoczęli kontrolowane wynurzanie do około 80 metrów. W pewnym momencie kobieta zaczęła jednak opadać i zniknęła z pola widzenia swojego partnera. Pomimo natychmiastowej próby ratunku, pierwotnie służbom nie udało się jej odnaleźć.
Trudne warunki na miejscu
Teren wokół „Ofen” znany jest ze spektakularnych podwodnych ścian, ale właśnie one powodują trudne warunki. Słaba widoczność, bardzo niska temperatura i nagły spadek dna jeziora znacznie utrudniają działania ratunkowe. Austriackie służby podkreślają, że to miejsce nawet dla doświadczonych nurków jest dużym wyzwaniem.
Na miejscu od niedzielnego popołudnia działały liczne jednostki: straż pożarna, policja, ratownicy wodni oraz specjalnie wyszkoleni nurkowie ratunkowi. W akcji brały udział również podwodne drony i skutery nurkowe, aby odnaleźć kobietę.
Tragiczny finał poszukiwań – Polka nie żyje
Pomimo wielogodzinnej, intensywnej akcji poszukiwawczej prowadzonej przez austriackich nurków ratowniczych, nie udało się im początkowo odnaleźć zaginionej kobiety. Po południu działania zakończono bez rezultatu. Władze tymczasowo zamknęły zarówno miejsce wypadku, jak i sąsiednie wejścia do jeziora.
Dzień po zaginięciu, w poniedziałek 23 czerwca około godziny 20:00, nurkowie ratowniczy z miejscowości Nussdorf odnaleźli ciało kobiety na dnie jeziora Attersee. Zwłoki zostały wydobyte na powierzchnię przy użyciu techniki linowej. Służby potwierdziły, że zmarła to 50-letnia obywatelka Polski, która zginęła podczas wynurzania się z głębokości 100 metrów.
Źródło: tips, salzkammergut
Zdjęcie: facebook / Attersee-Attergau