Szczególnie kierowcy diesli nie mają łatwo: według zupełnie nowego porównania cen przeprowadzonego przez ARBÖ w Austrii kierowcy wydają obecnie średnio prawie 1,80 euro za litr oleju napędowego – to o 16,8%, czyli 25,6 centa więcej niż na początku lipca. Za pełny bak o pojemności 50 litrów trzeba już zapłacić 88,95 euro, co oznacza wzrost o 12,80 euro w ciągu trzech miesięcy.
Znacząco wzrosła także cena benzyny Super – choć nie aż tak bardzo. Litr w Austrii kosztuje przeciętnie obecnie niecałe 1,70 euro, czyli około 7,2%, albo 11,2 centa więcej niż trzy miesiące temu. Pełny bak o pojemności 50 litrów kosztuje 83,90 euro, co oznacza wzrost o 5,60 euro od początku lipca.
Austria należy do tych krajów UE, gdzie ceny kształtują się obecnie na poziomie średniej europejskiej (diesel) lub nieco poniżej (super). Według cotygodniowej oceny Komisji Europejskiej najdroższym krajem oferującym olej napędowy jest obecnie Szwecja (2,215 euro za litr), a następnie Finlandia (2,022 euro), Belgia (1,945 euro), Niderlandy (1,936 euro) i Włochy (1,932 euro). Najmniej olej napędowy kosztuje na Malcie (1,210 euro), w Polsce (1,308 euro), Bułgarii (1,449 euro), Rumunii (1,546 euro) i Litwie (1,613 euro). Średnia UE wynosi obecnie 1,790 euro.
Najdroższa Benzyna Pb 95 w Holandii
Europejskim mistrzem cen benzyny Super jest Holandia z 2,104 euro. Za nią plasują się Dania (2,086 euro), Grecja (2,005 euro), Włochy (1,992 euro) i Finlandia (1,986 euro). Według brukselskiego cennika najtaniej zatankować można w Polsce (1,307 euro), na Malcie (1,340 euro), Bułgarii (1,450 euro), Rumunii (1,458 euro) i Słowenii (1,580 euro). Średnia europejska cena benzyny Pb95 wynosiła ostatnio 1,824 euro.
Ceny ropy naftowej to rollercoaster
Co przyniesie przyszłość? Zdaniem ekspertów, cena ropy naftowej znajduje się obecnie na fali wznoszącej. Nieco ponad tydzień temu beczka (159 litrów) kluczowej dla Europy odmiany Brent z Morza Północnego kosztowała chwilami niemal 98 dolarów, tyle samo co ostatnio w listopadzie 2022 roku. Pod koniec poprzedniego tygodnia, cena spadła do nieco poniżej 84 dolarów. Główną przyczyną jest ogromny spadek popytu na benzynę w USA, przy nieznacznym wzroście zapasów ropy naftowej.
Nie jest jasne, czy sytuacja będzie się nadal poprawiać. Arabia Saudyjska, największy producent organizacji naftowej OPEC, ogłosiła właśnie, że przedłuży dobrowolne cięcia wydobycia i utrzyma je w listopadzie i grudniu. Rosja, członek rozszerzonego OPEC+, również chce w dalszym ciągu ograniczać produkcję w celu podtrzymania sztucznego niedoboru.
Źródło: heute
