Sierpień przyniósł spadek ilości pasażerów. Koncern poinformował, że liczba gości wyniosła 10,7 mln., czyli o 1,3 procent mniej niż zwykle. Samoloty może nie świeciły pustkami, ale zrobiło się w nich luźniej. Na 100 miejsc zajętych było około 85 – o trzy mniej niż w poprzednim miesiącu. Na pewno nie miały na to wpływu ceny biletów, ponieważ te utrzymują się na niskim poziomie.
Pod koniec lipca Lufthansa musiała zapomnieć o swoich dotychczasowych prognozach na 2016 rok. Powód? – ostatnie zamachy terrorystyczne w Europie. Wiele pasażerów wstrzymało się z rezerwacją biletów. Swoje podróże ograniczyli przede wszystkim Azjaci. Koncern musiał pożegnać się z planem uzyskania zysków przekraczających zeszłoroczne – a te sięgnęły wtedy 1,8 mld. euro.
Spadek ilości pasażerów widoczny jest przede wszystkim na największym lotnisku Niemiec, które mieści się we Frankfurcie nad Menem. Stanowiący nad nim pieczę Fraport liczy się z lekkim zmniejszeniem zainteresowania klientów.
Źródło: oe.24