Od podatku gruntowego po opłatę za psa

Podatki w Niemczech: gdzie mieszkańcy płacą najwięcej?

podatek, podatki, opłaty, Niemcy, podatki w Niemczech, opłaty w Niemczech, opłaty lokalne w Niemczech, podatki komunalne Niemcy, podatek od psa Niemcy, podatek gruntowy Niemcy, podatek od nieruchomości Niemcy, podatek od drugiego mieszkania Niemcy, opłata klimatyczna Niemcy, podatek od opakowań Niemcy, opłata za parkowanie Niemcy, opłaty parkingowe Niemcy, opłaty za tarasy Niemcy, koszty życia w Niemczech, podatki w niemieckich miastach, stawki podatków Niemcy, koszty w Niemczech, podatki miejskie Niemcy, lokalne podatki Niemcy,
Zdjęcie: freepik
Wysokość lokalnych podatków i opłat w Niemczech znacząco różni się w zależności od miasta. Z najnowszej Komunalnej Bazy Danych 2025 opracowanej przez Związek Podatników Niemieckich (Bund der Steuerzahler, BdSt) wynika, że różnice potrafią być ogromne – zarówno w przypadku podatku od psa, jak i opłat za parkowanie czy podatku gruntowego. Analiza objęła 197 miast powyżej 50 000 mieszkańców.

Podatek od psa: od zera do 1200 euro rocznie

Wysokość podatku od psa zależy od miejsca zamieszkania. W Moguncji właściciele płacą 186 euro rocznie za pierwszego psa, natomiast w Ahlen podatek ten nie jest pobierany wcale. Niskie stawki obowiązują także w Passawie (30 euro), Gronau (42 euro), Aschaffenburgu i Schweinfurcie (po 50 euro).

Średnio za pierwszego psa płaci się 107 euro rocznie, za drugiego 259 euro, a za trzeciego 431 euro. W przypadku tzw. psów niebezpiecznych opłaty mogą przekroczyć 1000 euro rocznie. Najwięcej pobiera Solingen – 1200 euro, przed Norymbergą (1056 euro) i Remscheidem (1020 euro).

Jedynie Zwickau obniżyło stawkę za pierwszego psa (ze 120 na 108 euro). W ośmiu procentach analizowanych miast podatek wzrósł – m.in. w Gütersloh (+50 euro), Kilonii (+24 euro), Frechen (+21 euro) i Detmold (+21 euro).

Niektóre miasta przewidują ulgi – np. dla psów służbowych, ratowniczych, adoptowanych ze schronisk czy dla właścicieli posiadających tzw. „psie prawo jazdy”. Zniżki przysługują też częściowo osobom korzystającym z pomocy społecznej.

Związek Podatników określa ten podatek jako „biurokratyczny relikt”, który przynosi zaledwie 0,3 proc. dochodów podatkowych gmin, generując przy tym wysoki koszt administracyjny. 

Opłata klimatyczna: turystyka jako źródło dochodu

Coraz więcej niemieckich miast pobiera opłatę klimatyczną od turystów. Dotyczy to już 42 spośród analizowanych ośrodków – najnowsze przypadki to Essen i Karlsruhe. Najwyższe stawki obowiązują w Dortmundzie i Flensburgu, gdzie wynoszą 7,5 proc. ceny noclegu. W Hamburgu i Hanowerze stosowana jest opłata ryczałtowa – do 4 euro za noc. W Bawarii pobieranie tej daniny jest zabronione ustawowo.

Związek Podatników krytykuje, że opłata ta służy głównie zwiększaniu dochodów miast, a nie wspieraniu turystyki. Uciążliwa jest również dla przedsiębiorców, którzy muszą ją naliczać i odprowadzać, oraz dla gości, którzy odczuwają wzrost cen noclegów.

Podatek gruntowy: duże różnice po reformie

Od 2025 r. właściciele nieruchomości w Niemczech płacą podatek gruntowy (Grundsteuer B) według nowych zasad. Część landów stosuje model federalny, inne opracowały własne rozwiązania – m.in. model powierzchniowy w Badenii-Wirtembergii czy model lokalizacyjny w Bawarii.

Według BdSt skutkiem jest „podatkowa mozaika” – w niektórych miastach dochody wzrosły o miliony euro, w innych pozostały bez zmian. Największe obciążenie na mieszkańca planowane jest w Darmstadt (416 euro), Witten (350 euro) i Mülheim an der Ruhr (349 euro). Najniższe stawki obowiązują w Greifswaldzie (89 euro), Jenie (109 euro) i Weimarze (119 euro).

Choć reforma miała być neutralna budżetowo, wiele gmin – jak zauważa BdSt – wykorzystało ją do zwiększenia wpływów.

Podatek od posiadania drugiego mieszkania: brak jednolitych zasad

W Niemczech 104 z 197 dużych miast pobiera podatek od posiadania drugiego mieszkania. W większości (99 miast) jego wysokość zależy od czynszu netto, w innych – od powierzchni, wartości gruntu, roku budowy czy okresowego wynajmu.

Najwięcej płacą właściciele mieszkań nad Jeziorem Bodeńskim: w Konstancji i Friedrichshafen to 35 proc. czynszu netto. W Baden-Baden obowiązuje system progresywny – 20 proc. do 2500 euro rocznego czynszu, 27,5 proc. do 5000 euro i 35 proc. powyżej tej kwoty.

Wysokie stawki notuje się także w Berlinie, Poczdamie, Ratyzbonie i Wilhelmshaven (20 proc.), a także w Monachium, Hildesheim i Neumünster (18 proc.). Związek Podatników podkreśla, że brak jednolitych kryteriów prowadzi do licznych sporów sądowych i że „sprawiedliwego systemu tej daniny w praktyce nie ma”.

Podatek od opakowań: niewielkie wpływy, duży wysiłek administracyjny

Nowym źródłem dochodów dla gmin jest podatek od opakowań jednorazowych. Obecnie obowiązuje on tylko w Tybindze i Konstancji, ale kolejne miasta rozważają jego wprowadzenie. W Bawarii pobieranie tej opłaty jest zabronione ustawowo.

W obu miastach za jednorazowe kubki, talerze czy pudełka nalicza się 50 centów, a za sztućce i akcesoria – 20 centów. Tybinga spodziewa się w 2025 r. wpływów rzędu 800 000 euro, a Konstancja – 300 000 euro.

BdSt zwraca uwagę, że przy dużych kosztach administracyjnych wpływy są niewielkie, a efekt ekologiczny – niepewny. Nie wiadomo, czy podatek faktycznie ogranicza ilość odpadów w przestrzeni publicznej.

Opłaty za tarasy: słońce tylko za pieniądze

Restauratorzy w wielu miastach muszą płacić tzw. opłatę tarasową za korzystanie z miejskich powierzchni. Średnio lokal z 25 m² ogródka płaci 642 euro za sezon.

Najwięcej kosztuje to w Monachium – 1925 euro, nieco mniej w Bonn (1812,50 euro). Wysokie stawki obowiązują także w Trewirze (1562,50 euro), Spirze (1375 euro), Hanowerze (1476,50 euro) i Salzgitter (1363,75 euro).

Najtaniej prowadzi się ogródki w Saksonii: w Plauen sezon kosztuje zaledwie 30 euro, w Zgorzelcu 62,50 euro, a w Dessau-Roßlau 100 euro. Osiem miast, m.in. Elmshorn, Garbsen, Sindelfingen i Ahlen, zrezygnowało z pobierania tej opłaty całkowicie.

Związek Podatników zachęca inne gminy do podobnego kroku, argumentując, że zniesienie opłaty ożywia centra miast – jak miało to miejsce w Ahlen, gdzie zrezygnowano z niej w 2020 r.

Parkowanie dla mieszkańców: koniec ogólnokrajowych limitów

Od 2020 r. w Niemczech nie obowiązuje już ogólnokrajowa górna granica opłat za parkowanie dla mieszkańców. Wcześniej wynosiła ona 30,70 euro rocznie. Teraz landy i miasta ustalają stawki samodzielnie. Jedynie Bawaria, Saksonia-Anhalt i Szlezwik-Holsztyn utrzymały dawny limit.

Niektóre miasta nie pobierają żadnych opłat, inne stosują jednolite lub zmienne stawki. 67 proc. z nich utrzymuje opłaty poniżej wcześniejszego limitu. Najwyższe stałe opłaty obowiązują w Bad Homburg, Bonn i Hameln – 360 euro rocznie.

Miasta z najwyższymi stawkami zmiennymi to Stuttgart (do 400 euro), Kaiserslautern (do 250 euro) i Detmold (do 240 euro rocznie). Przewidziane są zniżki, m.in. dla pojazdów elektrycznych i osób o niskich dochodach.

Źródło: t-online

Zdjęcie: freepik

Reklama
Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
najstarsze
Najnowsze Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

Większość średniej wielkości firm w Niemczech musi pogodzić się z faktem, iż część ich klientów płaci im zbyt

W codziennym życiu zawodowym nierzadko zdarza się, że pracownicy muszą pracować w nadgodzinach. W 2023 r. aż 46 mln osób

O ile w przypadku krajowych przesyłek ich tracking bywa raczej kwestią drugoplanową – łatwo można wywnioskować, ile czasu będzie trwało

Za wolny Internet czy zbyt wysokie koszty wybranej taryfy? Klienci nierzadko mają wiele powodów do niezadowolenia ze swojego

Zobacz jeszcze to!
Reklama