2,6 mln. osób pobiera zasiłek dla bezrobotnych przez ponad cztery lata. To aż 44 procent wszystkich świadczeniobiorców Hartz IV, pisze gazeta, powołując się na dane Federalnego Urzędu Pracy.
Pośród ludzi uzależnionych od państwowej pomocy materialnej nie znajdziemy tylko bezrobotnych, ale też takich, których zarobki są znikome. Hartz IV przysługuje również niepełnoletnim i jednocześnie niezdolnym do pracy.
Podstawowa stawka zasiłku jest zbyt niska – krytykuje Sabine Zimmermann, rzeczniczka partii Die Linken. Jak twierdzi polityk, w obliczaniu wysokości Hartz IV nie są brane pod uwagę wydatki dorastających młodych ludzi.
Z kolei rzeczniczka Zielonych, Brigitte Porthmer, sądzi, że sytuacja, w której tyle osób jest bezrobotnych i zdanych na zasiłek przez długi czas, wynika ze złej polityki wobec rynku pracy. Zamiast stawiać na podnoszenie kwalifikacji bezrobotnych, w ostatnich latach najwięcej uwagi poświęcano na krótkotrwałe regulacje oraz wciąż zmieniające się programy pomocy.
Źródło: Focus.de