Szukaj
Close this search box.
  • Polski
  • Українська

Wojna zagrożeniem dla piwoszy w Niemczech?

brak szklanych butelek w Niemczech

Trwająca na Ukrainie wojna odbija się czkawką w wielu branżach. Swoje problemy mają producenci napoi. Eksperci obawiają się niedoboru butelek, przemysł temu zaprzecza. O co chodzi?

Rosjanie codziennie bombardują ukraińskie miasta, domy i różne obiekty. Wśród nich także fabrykę szwajcarskiego producenta butelek Vetropack. Na szczęście 600 pracowników zdążyło się schronić. Jednak po inwazji Vetropack wstrzymało produkcję. W ostatnich dniach firma poinformowała, że do końca roku na Ukrainie nie zostanie ona wznowiona. Skutki tego odczuje nie tylko samo przedsiębiorstwo, lecz cała branża napoi w Europie. Vetropack jest jednym z najważniejszych dostawców butelek Starego Kontynentu – zaopatruje jeden z największych browarów na świecie – Heineken.

Vetropack stara się obecnie uzupełnić braki w produkcji z pomocą innych zakładów produkcyjnych. To jednak wcale nie jest takie łatwe, bowiem zakład w Kiszyniowie w Mołdawii również zostanie zamknięty, jeśli w pobliżu dojdzie do walk.

Oprócz szwajcarskiego Vetropacku także Verallia ma swoją fabrykę na Ukrainie. Trzy z siedmiu zakładów produkcyjnych firmy z siedzibą w Badenii-Wirtembergii znajdują się na Ukrainie oraz w Rosji. Zakład w Zoryi, na wschodzie Ukrainy, nie pracuje już od początku marca.

Z tego powodu niemiecki przemysł napoi już obawia się braku butelek. Według magazynu branżowego „Inside Getränke”, około 20% butelek przeznaczonych na niemieckie piwo pochodzi z Ukrainy i Rosji. Przy łącznej liczbie sięgającej 4 mld butelek zwrotnych odpowiada to 800 mln butelek, których może zabraknąć w najbliższym czasie. Na całym europejskim rynku brakować może nawet 1,5 mld szklanych butelek!

Stowarzyszenie piwowarów uspokaja

Obecnie Stowarzyszenie Piwowarów w Niemczech do sprawy podchodzi na chłodno. Co ciekawe, organizacja nie potwierdza wyżej wymienionych liczb. Co więcej podkreśla, że tylko niewielka część butelek do piwa pochodzi z Rosji i Ukrainy. Nie ma więc żadnego problemu?

Otóż nie do końca. Producenci napojów bezalkoholowych także z niepokojem obserwują sytuację.

Firmy produkujące wodę mineralną liczą na koniec wojny

Firmy sprzedające wodę mineralną mogą być nieco spokojniejsze, bowiem nie kupują butelek z Ukrainy, a wojna nie ma bezpośredniego wpływu na źródła mineralne. Co więcej, niemieckie firmy produkujące wodę mineralną połączyły swoje siły, aby np. zakupić opakowania. Nie mniej jednak branża jest świadoma, że w dłuższej perspektywie również odczuje negatywne skutki konfliktu.

Wzrost cen

Od wybuchu wojny ceny gazu ziemnego i ropy naftowej drastycznie wzrosły. To odbija się na cenach nowego szkła, które coraz trudniej zdobyć. „Inside Getränke” ostrzega, że już niebawem ceny mogą podskoczyć o 20-30%. Producenci piw już od miesięcy czują presję cenową, bowiem wzrosły koszty palet transportowych i słodu jęczmiennego, który jest najważniejszym składnikiem piwa.

To, że za wszystkie te problemy na koniec zapłacą piwosze, jest powszechnie znany. Jedyną niewiadomą pozostaje to, o ile wzrosną ceny. 

Źródło: t-online

Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

Porady

© 2023 Digital Monsters Sp. z.o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.
Portal Punkt.media nie ponosi odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju treści publikowane przez użytkowników.
Strona korzysta z cookies – możesz zmienić warunki przechowywania cookies w przeglądarce.