Komisja Europejska chce, by Niemcy zapłaciły ogromną karę, ponieważ państwo ciągle nie uznaje wykształcenia mieszkańców kraju legitymujących się zagranicznym dyplomem, mimo że zasady tego postępowania ustalono przed prawie dwoma laty. Przed Trybunałem Sprawiedliwości zostanie więc złożone podanie o ukaranie kraju grzywnami w celu przymuszenia o wysokości ponad 62 tys. euro dziennie.
By ułatwić przeprowadzki osób zdolnych do pracy oraz wykonywanie usług w granicach Unii Europejskiej, wprowadzono przed dwoma laty dyrektywę, według której 28 krajów należących do UE miało uznawać wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe mieszkańców wszystkich państw członkowskich. Ta miała zostać wcielona już w styczniu 2016 roku, lecz Niemcy, Belgia oraz Francja nie dokonały wymaganych zmian we własnym prawie. Grzywna o wysokości 62.203,68 euro dziennie ma zostać więc nałożona na w dniu ogłoszenia wyroku i będzie obowiązywać do dnia wdrożenia wymaganej dyrektywy. Nim dojdzie jednak do decyzji Trybunału Sprawiedliwości w tej sprawie, mogą upłynąć jeszcze miesiące, a nawet lata.
Źródło: FAZ