Aby zobaczyć, czy niższy podatek VAT ma wpływ na ceny w sklepach i jakie z tego wynikają różnice cenowe, porównano dziesięć produktów w czterech sklepach – Aldi, Lidl, Rewe, Edeka. Pod lupę wzięto produkty codziennego użytku:

• Mleko (mleko o zawartości tłuszczu 3,5 %, marka własna)
• Butelka wody mineralnej (woda niegazowana, najtańszy produkt na 1 litr lub 1,5 litra, marka własna)
• Cukier (opakowanie 1kg)
• Mąka (opakowanie 1kg, marka własna)
• Masło (masło świeże z lodówki, marka własna)
• Ser (Gouda w plasterkach, marka własna)
• Dżem (lub marmolada, truskawka, marka własna)
• Płatki owsiane (woreczek, prywatna etykieta)
• Olej słonecznikowy (butelka, marka własna)
• Wino (najtańszy produkt, białe wino, Chardonnay)

Aldi

Za wszystkie dziesięć artykułów spożywczych własnej marki Aldi Süd, klienci sklepu dyskontowego musieliby zapłacić w połowie czerwca 9,46 euro. Dzięki nowej obniżce VAT, zapłacą teraz o 28 centów mniej. Ponieważ w międzyczasie Aldi Süd obniżył również cenę dżemów, całkowita oszczędność wynosi obecnie 38 centów. Zatem od 1 lipca klienci zapłaciliby 9,07 euro. Gdyby ktoś kupował te produkty raz w miesiącu do końca roku, a ceny w tym okresie pozostawały stabilne, można by zaoszczędzić 2,28 euro.

Lidl

Klienci Lidla w połowie czerwca zapłaciliby również 9,46 euro za te same produkty. Jednak tutaj obniżka cenowa jest niższa niż w przypadku konkurenta Aldi. Od 1 lipca za zakupy trzeba by zapłacić 9,12 euro. W międzyczasie dżem, olej słonecznikowy i wino stały się tańsze. Porównując zakupy dokonane z czerwcu i w lipcu klienci oszczędzają 34 centy. Jeśli ceny pozostaną stabilne, klienci zaoszczędzą 2,04 euro do końca roku.

Skąd wynika różnica cen? Lidl przekazuje klientom obniżkę podatku VAT w całości.  Aldi udziela jednak dodatkowej zniżki w wysokości jednego procenta od niskiej stawki podatkowej. Przez to jedzenie jest o kilka centów tańsze, co przy większym zakupie staje się zauważalne.

Edeka

Przez obniżeniem podatku VAT, za powyższe dziesięć produktów trzeba tutaj było zapłacić 10,41 euro. Różnice między poszczególnymi produktami spożywczymi a dyskontami były minimalne. Jedną droższą rzeczą było wino, które w Edeka kosztowało 3,29, a w Aldi i Lidl 1,99 euro.

Ostatecznie po obniżce VAT rachunek wyniósłby 10,19 euro. Dzięki temu można zaoszczędzić 22 centy, a do końca grudnia 1,32 euro.

Rewe

W połowie czerwca za powyższe zakupy trzeba było w Rewe zapłacić 10,80 euro. Obecnie całkowity koszt spadł do 10,30. Dzięki temu do końca grudnia można by zaoszczędzić trzy euro.

Cena za dżem truskawkowy w Rewe spada o 30 centów (z 1,27 euro do 97 centów). Skutkuje to znacznie większą korzyścią dla klientów. Jednak Aldi, Lidl i Edeka za najtańszy dżem już wcześniej pobierali 97 centów. Podsumowując najbardziej opłaca się robić zakupy w Aldi. W Lidlu na wiele produktów spożywczych jest naliczanych tylko dwa procent zniżki. Ma to jednak tylko minimalny wpływ na ceny. W przypadku markowego masła i oleju słonecznikowego klienci korzystają również z ofert rabatowych. Jest to kolejny powód, dla którego warto regularnie przeglądać gazetki z sklepów, które również dostępne są w internecie. Lidl udowadnia, że jest przyjazny dla klienta i przejrzysty. Sklep zmienił już ceny dla wszystkich klientów na półkach. Dzięki temu korzyści cenowe są przejrzyste  i każdy wie, ile oszczędza. Edeka, Rewe i Aldi tego nie zrobiły. Rabat odliczają dopiero przy kasie i podają go na paragonie. Tylko w sklepach Rewe i Edeka z cyfrowymi etykietami cenowymi obniżki są wyraźnie widoczne dla klientów.

Źródło: focus