Nie minęły cztery tygodnie od wyborów w Niemczech, a według Barometru Trendów RTL/NTV, Unia traci jeden punkt i osiąga 27 procent poparcia. W wyborach do Bundestagu CDU i CSU dziś zdobyłyby 28,5 proc. głosów. AfD zdobyła kolejny punkt procentowy i tym samym osiągnęła rekordowy poziom 23 proc. poparcia. AfD zbliża się do CDU/CSU na odległość czterech punktów. W wyborach do Bundestagu 23 lutego zdobyli 20,8 proc. głosów.
SPD traci jeden punkt i obecnie ma 14 procent poparcia (16,4 procent w wyborach). Jeden punkt zyskują Zieloni, którzy zdobyli 12 proc. głosów (11,6 proc.). Lewica utrzymuje się na stabilnym poziomie 11% i jest wyraźnie powyżej wyniku wyborów do Bundestagu wynoszącego 8,8%.
FDP, która nie ma już przedstawicieli w parlamencie, uzyskała, podobnie jak w ubiegłym tygodniu, 4 proc. głosów. BSW, które nie osiągnęło pięcioprocentowego progu wyborczego, ma 3% poparcia. Pozostałe partie osiągnęły łącznie 6%.
Jakim kanclerzem będzie Merz? Oto co myślą Niemcy
Pogarsza się również opinia na temat ewentualnego przyszłego kanclerza Friedricha Merza. Szef CDU dąży do utworzenia rządu złożonego z CDU/CSU i SPD. Wszystkie trzy strony są obecnie w trakcie negocjacji.
Jednak tylko 34% uważa, że Merz będzie dobrym kanclerzem. To spadek o cztery punkty procentowe w porównaniu z poprzednim tygodniem. 58% w to nie wierzy. To wzrost o 6 punktów. Sceptycyzm jest większy na wschodzie kraju i wynosi 66% w porównaniu z 57% na zachodzie.
74% zwolenników Unii oczekuje, że lider ich partii będzie dobrym kanclerzem. Wśród wyborców wszystkich pozostałych partii przeważa sceptycyzm, szczególnie wśród lewicy z 86 procentami i wśród AfD z 88 procentami.
Wątpliwości budzą również oczekiwania co do sprawczości ewentualnego rządu Unii i SPD. Na pytanie, czy następnemu rządowi federalnemu uda się przeprowadzić fundamentalne reformy, 27 proc. odpowiedziało „tak”. 70% zaprzecza. Również w tym przypadku sceptycyzm na wschodzie wynosi 81%, a na zachodzie 68%. Tylko wśród zwolenników Unii poparcie wynosi niewiele ponad 50 procent.
Źródło: n-tv
Zdjęcie: freepik