W celu ochrony przed zarażeniem koronawirusem w kwietniu 2020 Bawaria i Saksonia-Anhalt podobnie jak inne kraje związkowe zdecydowały się na wprowadzenie obowiązku zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Wraz ze spadkiem liczby zakażeń, obowiązek ten był stopniowo wycofywany. Transport publiczny, w którym często dochodzi do tłoku oraz kontaktów między pasażerami, jest do 9 grudnia jedną z ostatnich sytuacji, w której obowiązują dotychczasowe zastrzeżenia. W Bawarii pasażerowie od 10 grudnia mogą podróżować bez masek, zaś w Saksonii-Anhalt od 8 grudnia.
Zakładając, że liczby zakażeń pozostaną „w miarę stabilne” i że do tego czasu nie pojawią się nowe mutacje, rząd Bawarii podjął decyzję o zniesieniu maseczek w autobusach i pociągach. Do kwietnia 2023 zakrywanie ust i nosa będzie nadal obowiązywać w połączeniach międzymiastowych, o czym decyduje rząd federacji.
Spór zawsze będzie
Lekarze uważają, że noszenie masek nie powinno być znoszone, a jeszcze bardziej rozszerzane. Zakrywanie dróg oddechowych nie tylko chroni przed zakażeniem koronawirusa, ale również przed grypą oraz wirusem RSV u dzieci.
Mimo zniesienia obostrzenia, od 10 grudnia dalej będzie zalecane noszenie maseczek w transporcie miejskim.
Źródło: n-tv