Złe wiadomości dla blisko pół miliona rodziców. Wypłacany od 2013 roku zasiłek za opiekę nad dzieckiem został uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z ustawą zasadniczą. Zgodnie z tym, zniknie z portfelów dodatkowe 150 euro wypłacane na każde dziecko przez 15 lub 36 miesięcy. Przegląd najważniejszych pytań i odpowiedzi:
Dlaczego sędziowie trybunału uznali świadczenie za niekonstytucyjne?
Według sędziów Betreuungsgeld był sprzeczny z niemiecką ustawą zasadniczą z uwagi na to, że jest to świadczenie rodzinne. Wydawanie uchwał dotyczących polityki rodzinnej leży bowiem w gestii krajów związkowych a nie rządu – zadecydował sąd.
Można jeszcze złożyć wniosek o Betreuungsgeld?
Nie. W związku z wyrokiem Trybunału rodzice nie mogą już składać wniosków.
Co z wnioskami które już zostały złożone a jeszcze nie zostały rozpatrzone?
Szanse na otrzymanie świadczenia są raczej marne. Jest bowiem mało prawdopodobne, że po wyroku Trybunału wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie.
Mój wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Czy nadal będę otrzymywać należne mi pieniądze?
Każdy kto ma decyzję już „w kieszeni” miał ogromne szczęście. Świadczenie będzie bowiem nadal wypłacane do momentu wygaśnięcia roszczenia. Kolejne wnioski nie zostaną jednak rozpatrzone pozytywnie.
Czy trzeba się liczyć z zwrotem już otrzymanych pieniędzy skoro świadczenie zostało uznane za niekonstytucyjne?
Rodzice nie muszą się martwić nadchodzącymi sankcjami i ogromną sumą do zwrotu. Jest wielce nieprawdopodobne by musieli oddać już otrzymane pieniądze.
Czy miejsce zamieszkania ma jakieś znaczenie w kontekście świadczenia?
Tak. Bawaria już zapowiedziała, że poczyni wszelkie starania by świadczenie było nadal wypłacane w formie regionalnego zasiłku opiekuńczego (Landeserziehungsgeld). Szanse na otrzymanie świadczenia będą miały również rodziny mieszkające w Hesji oraz Saksonii.
Co dalej z zasiłkiem?
13. sierpnia minister Manuela Schwesig chce skonsultować z wszystkimi frakcjami politycznymi dalsze kroki dotyczące świadczenia. Wtedy też rozstrzygnie się na co rząd przeznaczy 900.000 euro, które zostaną zaoszczędzone na zasiłku.